To tak, jakby mieć światowej klasy orkiestrę i nigdzie z nią nie wyjeżdżać. Tak dyrektor Trafostacji Sztuki mówi o zaproszeniach, które instytucja dostaje za granicę.
Stanisław Ruksza podkreślał w "Rozmowach pod Krawatem", że wyjazdy zdarzają się coraz częściej.
- Przede wszystkim od momentu, kiedy placówka zaczęła starać się o granty spoza Polski. Ale to oznacza, że wystawy cieszą się uznaniem - podkreślał Ruksza. - Trafo jest zapraszane ze swoimi wystawami do bardzo ważnych ośrodków, które też budują status instytucji i które szerzą wiedzę wyprodukowaną dalej. I rzeczywiście otworzyliśmy dwa tygodnie temu wystawę Bogny Burskiej "Division" w Düsseldorfie. Za półtorej tygodnia otwieramy wystawę "Kryjówki", którą zrobiliśmy wspólnie z Zachętą w Muzeum Żydowskim we Frankfurcie nad Menem.
Trafostacja Sztuki pod koniec ubiegłego roku obchodziła 10. urodziny.
- Przede wszystkim od momentu, kiedy placówka zaczęła starać się o granty spoza Polski. Ale to oznacza, że wystawy cieszą się uznaniem - podkreślał Ruksza. - Trafo jest zapraszane ze swoimi wystawami do bardzo ważnych ośrodków, które też budują status instytucji i które szerzą wiedzę wyprodukowaną dalej. I rzeczywiście otworzyliśmy dwa tygodnie temu wystawę Bogny Burskiej "Division" w Düsseldorfie. Za półtorej tygodnia otwieramy wystawę "Kryjówki", którą zrobiliśmy wspólnie z Zachętą w Muzeum Żydowskim we Frankfurcie nad Menem.
Trafostacja Sztuki pod koniec ubiegłego roku obchodziła 10. urodziny.