Pięć samochodów terenowych i łódź patrolowa - o taki sprzęt wzbogaciła się placówka Straży Granicznej w Szczecinie.
Nowe pojazdy już od kilku dni wspierają działania na obszarze od Nowego Warpna, aż po miejscowość Kaleńsko.
- Sprzęt umożliwi nam kontrolowanie i utrzymanie linii granicy państwowej. Umożliwi nam działania z zakresu kontroli legalności pobytu cudzoziemców w terenie, pomoże chronić florę i faunę na wodach terytorialnych i wewnętrznych - mówi komendant placówki pułkownik Zbigniew Pałka.
Pułkownik Pałka nie ukrywa, że najcenniejszym nabytkiem jego placówki jest łódź patrolowa. Jej zakup wsparty został przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
- Łódź patrolowa: osiem metrów, napęd zaburtowy: 200 koni mechanicznych, pomieści czterech funkcjonariuszy do realizacji zadań na morskich wodach wewnętrznych - dodał.
Straż Graniczna nadal poszukuje funkcjonariuszy do pracy. Obecnie placówka w Szczecinie posiada kilkadziesiąt wakatów z podstawowym wynagrodzeniem netto około sześciu tysięcy złotych miesięcznie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Sprzęt umożliwi nam kontrolowanie i utrzymanie linii granicy państwowej. Umożliwi nam działania z zakresu kontroli legalności pobytu cudzoziemców w terenie, pomoże chronić florę i faunę na wodach terytorialnych i wewnętrznych - mówi komendant placówki pułkownik Zbigniew Pałka.
Pułkownik Pałka nie ukrywa, że najcenniejszym nabytkiem jego placówki jest łódź patrolowa. Jej zakup wsparty został przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
- Łódź patrolowa: osiem metrów, napęd zaburtowy: 200 koni mechanicznych, pomieści czterech funkcjonariuszy do realizacji zadań na morskich wodach wewnętrznych - dodał.
Straż Graniczna nadal poszukuje funkcjonariuszy do pracy. Obecnie placówka w Szczecinie posiada kilkadziesiąt wakatów z podstawowym wynagrodzeniem netto około sześciu tysięcy złotych miesięcznie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna