Olbrzymie pisanki, zające i kilkumetrowe palmy cieszą już oko Świnoujścian.
Wielkanocne dekoracje pojawiły się w całym mieście, ale największe i robiące największe wrażenie są na placu Wolności.
Pisanka wielkości dorosłego człowieka, przy niej zając, a w tle kilkumetrowe palmy. Wszystko przyozdobione kolorowymi kwiatami. Tak w tej chwili wygląda centrum Świnoujścia.
Mieszkańcy przy ozdobach nie przechodzą obojętnie: - Piękne są. - Jajka wspaniałe, zające piękne. Fajnie, że komuś się chciało tak ładnie przystroić ten plac. - Mi się bardzo podoba, ja mieszkam tutaj, ale przyjezdni też chwalą. - Daje to świąteczny nastrój.
Barbara Michalska, zastępczyni prezydenta Świnoujścia przypomina, że Świnoujście było jednym z pierwszych w kraju miast, które wielkanocne ozdoby przygotowywało na taką skalę.
- Wtedy szczerze mówiąc była to chyba nowość, nie wiem czy ktokolwiek wtedy stroił miasto na święta wielkanocne. A moje architektki krajobrazu rozwinęły się i ja jestem bardzo z nich dumna, bo przynoszą chyba wszystkim tutaj radość - podkreśla Michalska.
Koszt przystrojenia miasta wyniósł 25 tysięcy zł.
Pisanka wielkości dorosłego człowieka, przy niej zając, a w tle kilkumetrowe palmy. Wszystko przyozdobione kolorowymi kwiatami. Tak w tej chwili wygląda centrum Świnoujścia.
Mieszkańcy przy ozdobach nie przechodzą obojętnie: - Piękne są. - Jajka wspaniałe, zające piękne. Fajnie, że komuś się chciało tak ładnie przystroić ten plac. - Mi się bardzo podoba, ja mieszkam tutaj, ale przyjezdni też chwalą. - Daje to świąteczny nastrój.
Barbara Michalska, zastępczyni prezydenta Świnoujścia przypomina, że Świnoujście było jednym z pierwszych w kraju miast, które wielkanocne ozdoby przygotowywało na taką skalę.
- Wtedy szczerze mówiąc była to chyba nowość, nie wiem czy ktokolwiek wtedy stroił miasto na święta wielkanocne. A moje architektki krajobrazu rozwinęły się i ja jestem bardzo z nich dumna, bo przynoszą chyba wszystkim tutaj radość - podkreśla Michalska.
Koszt przystrojenia miasta wyniósł 25 tysięcy zł.