Właśnie ruszył Street View Art Festival - kilkunastu artystów z Niemiec, Meksyku i Polski będzie tworzyć dzieło sztuki na murze oporowym przy ul. Księcia Warcisława I.
Techniki, które będziemy mogli zobaczyć to między innymi wyklejanie, prace z szablonów, prace wykonane wałkami, spray'ami i pędzlami.
O zaproszonych twórcach opowiadał nam w "Aktywnej Sobocie" Maciej Kreda Jurkiewicz. Jedenastu z nich jeszcze nigdy nie tworzyło w Szczecinie. Wśród artystów będzie także Tona z Hamburga, który w naszym mieście jest znany tylko z małych formatów.
- Będzie też Cecilia López z Meksyku, jedyna kobieta w tym całym towarzystwie i jeszcze jeden artysta z Berlina. Pozostali artyści są z całej Polski, bo najdalej chyba z Sanoka - Arkadiusz Andrejkow. Jego twórczość polega na malowaniu memoriałów na starych stodołach - tłumaczył Jurkiewicz.
Twórcy będą tworzyć na ścianie o powierzchni 400 metrów kwadratowych.
- Ściana jest podzielona na 13 części, każdy dostanie własny kawałek i stworzy coś samodzielnie. Niektórzy artyści między sobą już się tam zaczęli dogadywać, jeżeli chodzi o kolory, żeby podobierać. Być może jakieś takie miksy też będą. Ta ściana cała ma przypominać ścianę w galerii, gdzie po prostu wiszą obrazy... - dodaje Jurkiewicz.
Prace będą powstawać dziś do godzin wieczornych, a także jutro. W tym czasie możecie podziwiać, jak idzie artystom. W poniedziałek organizatorzy rozmontują rusztowanie i wspólne dzieło w pełnej okazałości będzie można podziwiać we wtorek.
O zaproszonych twórcach opowiadał nam w "Aktywnej Sobocie" Maciej Kreda Jurkiewicz. Jedenastu z nich jeszcze nigdy nie tworzyło w Szczecinie. Wśród artystów będzie także Tona z Hamburga, który w naszym mieście jest znany tylko z małych formatów.
- Będzie też Cecilia López z Meksyku, jedyna kobieta w tym całym towarzystwie i jeszcze jeden artysta z Berlina. Pozostali artyści są z całej Polski, bo najdalej chyba z Sanoka - Arkadiusz Andrejkow. Jego twórczość polega na malowaniu memoriałów na starych stodołach - tłumaczył Jurkiewicz.
Twórcy będą tworzyć na ścianie o powierzchni 400 metrów kwadratowych.
- Ściana jest podzielona na 13 części, każdy dostanie własny kawałek i stworzy coś samodzielnie. Niektórzy artyści między sobą już się tam zaczęli dogadywać, jeżeli chodzi o kolory, żeby podobierać. Być może jakieś takie miksy też będą. Ta ściana cała ma przypominać ścianę w galerii, gdzie po prostu wiszą obrazy... - dodaje Jurkiewicz.
Prace będą powstawać dziś do godzin wieczornych, a także jutro. W tym czasie możecie podziwiać, jak idzie artystom. W poniedziałek organizatorzy rozmontują rusztowanie i wspólne dzieło w pełnej okazałości będzie można podziwiać we wtorek.