Prawybory mają dać najsilniejszy mandat kandydatowi Koalicji Obywatelskiej na prezydenta oraz być dowodem wewnętrznej demokracji w ugrupowaniu.
Prezydent Warszawy podkreślił, że w tej sprawie zadecydują wszyscy członkowie KO: - Żeby ten mandat, który zostanie uzyskany, był jak najsilniejszy, dlatego że nasz kandydat musi mieć absolutną pewność, że jesteśmy jak jedna pięść, że wszystkie nasze członkinie i nasi członkowie wspierają tego kandydata, który zostanie wybrany. Dlatego, że prawdziwym pojedynkiem są wybory prezydenckie w przyszłym roku. I w związku z tym rzeczywiście zawnioskowałem o to, żeby wszystkie członkinie i członkowie w prawyborach mogli tę decyzję podjąć.
Prawybory odbędą się w listopadzie. Kandydat Koalicji Obywatelskiej przedstawi swój program 7 grudnia.