Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. pixabay.com
Fot. pixabay.com
Znane są wyniki pogłębionych badań przeprowadzonych przez biegłych. Zdaniem śledczych nie doszło do zaniedbań ze strony opiekunów.
Znane są ustalenia prokuratury w sprawie śmierci dziecka w dziennym klubie opieki w Kołobrzegu. Zdaniem śledczych nie doszło do zaniedbań ze strony opiekunów.

Prokuratura badała przyczyny śmierci 15-miesięcznej dziewczynki. Konieczne były pogłębione badania przeprowadzone przez biegłych sądowych. Ewa Dziadczyk z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie mówi, że znane są już ich wyniki.

- Badania histopatologiczne i badania toksykologiczne potwierdziły to, co wstępnie wynikało z sekcji, że do śmierci tej dziewczynki nie przyczyniły się żadne osoby. Nie było to skutkiem zaniedbania czy działania jakichś osób trzecich - powiedziała Ewa Dziadczyk z Prokuratury Okręgowej

Prokuratura z uwagi na dobro rodziny nie ujawnia natomiast przyczyny śmierci dziecka. Wiadomo, że w wyniku poczynionych ustaleń śledztwo najprawdopodobniej zostanie umorzone.

Do tragedii doszło 20 października przy ul. Bajecznej. Po powrocie ze spaceru dziecko zasnęło. W pewnym momencie zrobiło się sine. Opiekunka zaalarmowała służby, lecz pomimo długiej resuscytacji nie udało się przywrócić czynności życiowych i dziewczynka zmarła.

Edycja tekstu: Natalia Chodań
Ewa Dziadczyk z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie mówi, że znane są już ich wyniki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty