Budżet Szczecina na 2026 rok wzbudził wyraźne emocje i podzielił radnych, którzy odnosili się do jego zapisów w czwartkowej audycji „Radio Szczecin na Wieczór”. Uchwalony plan zakłada dochody na poziomie 4,6 mld zł oraz wydatki sięgające 4,85 mld zł, co oznacza deficyt w wysokości około 240 mln zł.
Jak twierdzi Urszula Pańka, radna Koalicji Obywatelskiej jest to budżet bardzo proinwestycyjny. - Co nas wyróżnia, jeśli chodzi o nasze miasto i patrząc na kraj, bo aż 20 proc. to są pieniądze, które inwestujemy, ale również bardzo ważne jest to, że mamy dużą nadwyżkę operacyjną.
- Zwiększamy dług Szczecina poprzez kolejny rok z deficytem, który będą spłacały kolejne pokolenia - mówi radny Marek Duklanowski z Prawa i Sprawiedliwości. - Skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? Prędzej czy później ten dług będzie musiał być spłacony. To, co dzisiaj nazywamy czasami powiększaniem takich, a nie innych inwestycji i próbą bilansowania ich przez dwukrotne zwiększenie budżetu na sprzedaż majątku gminy, pokazuje tylko i wyłącznie, że chyba złapaliśmy zadyszkę.
Do budżetu odniósł się także radny OK Polska, Piotr Kęsik. - Nasz budżet jest na tyle stabilny, że daje poczucie spokoju dla wszystkich mieszkańców naszego miasta. Nie zabraknie oświetlenia w nocy na ulicach, tramwaje będą jeździły, autobusy będą jeździły, a nawet są środki finansowe na rozpoczęcie dość dużej liczby nowych inwestycji.
Najwięcej środków przeznaczono na edukację, transport publiczny oraz pomoc społeczną.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
- Zwiększamy dług Szczecina poprzez kolejny rok z deficytem, który będą spłacały kolejne pokolenia - mówi radny Marek Duklanowski z Prawa i Sprawiedliwości. - Skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? Prędzej czy później ten dług będzie musiał być spłacony. To, co dzisiaj nazywamy czasami powiększaniem takich, a nie innych inwestycji i próbą bilansowania ich przez dwukrotne zwiększenie budżetu na sprzedaż majątku gminy, pokazuje tylko i wyłącznie, że chyba złapaliśmy zadyszkę.
Do budżetu odniósł się także radny OK Polska, Piotr Kęsik. - Nasz budżet jest na tyle stabilny, że daje poczucie spokoju dla wszystkich mieszkańców naszego miasta. Nie zabraknie oświetlenia w nocy na ulicach, tramwaje będą jeździły, autobusy będą jeździły, a nawet są środki finansowe na rozpoczęcie dość dużej liczby nowych inwestycji.
Najwięcej środków przeznaczono na edukację, transport publiczny oraz pomoc społeczną.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin
