"W filmie o Wojciechu Jaruzelskim nie pokazano niczego nowego" - mówił przed projekcją współautor dokumentu Grzegorz Braun.
Projekcja "Towarzysza Generała" odbyła się w szczecińskim oddziale Instytutu Pamięci Narodowej. Podczas dyskusji doktor Eryk Krasucki z Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych US bronił generała. Jak wyjaśniał, na jego postać trzeba patrzeć z perspektywy czasów w których żył.
- Jednym z sukcesów Jaruzelskiego było pokojowe oddanie władzy w 1989 roku. Informacją pewną jest też jego współpraca z tajnymi służbami pod pseudonimem "Wolski" - mówił Krasucki.
Według autora filmu "Towarzysz Generał" Jaruzelski dokonał zbrodni stanu. - To sowiecki oficer. Moskwa do wybrała, awansowała i sprawdziła - wyliczał Braun.
- Jednym z sukcesów Jaruzelskiego było pokojowe oddanie władzy w 1989 roku. Informacją pewną jest też jego współpraca z tajnymi służbami pod pseudonimem "Wolski" - mówił Krasucki.
Według autora filmu "Towarzysz Generał" Jaruzelski dokonał zbrodni stanu. - To sowiecki oficer. Moskwa do wybrała, awansowała i sprawdziła - wyliczał Braun.