Piłkarze Pogoni Szczecin przegrali w sobotę z Legią Warszawa 0:1 w kolejnym meczu grupy mistrzowskiej ekstraklasy.
Szczecinianie zebrali pochlebne recenzje za grę, ale - jak zauważył obrońca Pogoni Sebastian Rudol - punktów na ligowym koncie Portowców nie przybyło. - Za piękną grę jeszcze punktów nie przyznają - mówi zawodnik.
- Może dzisiaj to nie była drużyna z czołowej ligi hiszpańskiej czy angielskiej, ale myślę, że pokazaliśmy na boisku, że nie boimy się Legii - dodaje Rudol. - Niestety Legia wykorzystała nasz błąd w ustawieniu i strzeliła tę jedną bramkę. Myślę, że było w niej dużo przypadku, ale trzy punkty jadą do Warszawy.
Drużyna trenera Czesława Michniewicza, po przegranej z Legią, nadal pozostaje bez zwycięstwa w grupie mistrzowskiej i zajmuje ósme miejsce w tabeli.
Kolejny ligowy mecz piłkarze Pogoni rozegrają w ostatnią niedzielę maja w Poznaniu, gdzie zmierzą się z Lechem.