- Jako realista, to postawiłbym na remis. Natomiast wierzę w to, że my po tym zwycięstwie z Arabią Saudyjską, że w zespole coś drgnęło, chłopcy zaczęli się rozumieć. Grają bliżej siebie, to przejście na czwórkę w obronie, te łamane 4-2-3-1, Zieliński trochę bliżej Lewandowskiego. Myślę, że i zabezpieczenie tyłów, dobra postawa Szczęsnego i psychika. Te elementy wygrają dzisiaj w meczu z Argentyną - mówi Baniak.
W środę na Mundialu w Katarze w naszej grupie C równocześnie odbędą się dwa spotkania - Polski z Argentyną oraz Arabii Saudyjskiej z Meksykiem. Aby bez oglądania się na wynik drugiego meczu awansować do fazy pucharowej, Biało-Czerwoni nie mogą przegrać z ekipą Leo Messiego.