Dyskoteka do białego rana z didżejami Hubertusem, Don Lucą i Gruszi zakończyła Festiwal "Lato z Muzami" w Nowogardzie.
Przez ostatni tydzień publiczność oglądała filmy, a na scenie ustawionej przy Nowogardzkim Domu Kultury koncertowały zespoły prezentujące różne gatunki muzyczne. Zgodnie z kilkuletnią tradycją odbyła się też kolejna odsłona odlewu stopy artysty malarza. W tym roku swój ślad pozostawił szczeciński plastyk, od lat związany też z Nowogardem Jan Szewczyk.
Jednym z gości specjalnych "Lata z Muzami" była Agnieszka Holland, która przyznała, że bardzo ceni takie działania. - Spotykam zapaleńców, bez których byłoby bardzo ponuro - przyznała Holland.
Wystawom, projekcjom i koncertom towarzyszyły warsztaty artystyczne młodzieży z Polski i Niemiec. Łącznie wzięło w nich udział ponad 100 młodych ludzi.
Jednym z gości specjalnych "Lata z Muzami" była Agnieszka Holland, która przyznała, że bardzo ceni takie działania. - Spotykam zapaleńców, bez których byłoby bardzo ponuro - przyznała Holland.
Wystawom, projekcjom i koncertom towarzyszyły warsztaty artystyczne młodzieży z Polski i Niemiec. Łącznie wzięło w nich udział ponad 100 młodych ludzi.