"Apostrof" czyli Międzynarodowy Festiwal Literatury na półmetku. To pierwsze w Polsce takie wydarzenie literackie, które łączy ogólnopolski charakter z międzynarodową skalą.
W ośmiu miastach, m.in. Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu i Szczecinie, odbywają się spotkania, debaty i spacery literackie. Łącznie niemal siedemdziesiąt wydarzeń w ciągu tygodnia. Tegoroczna edycja odbywa się pod hasłem „Czytaj dalej". To podziękowanie dla czytelników, którzy wbrew statystykom z entuzjazmem podchodzą do książek i ich autorów. W środę w szczecińskiej odsłonie wzięła udział Marta Masada.
Masada kilka miesięcy temu wydała swoją debiutancką powieść „Święto trąbek”. To historia młodej, nieco zagubionej współczesnej kobiety - mówi autorka.
- Moja bohaterka jest hiperbolą kobiecości. Bo ona jest bardzo emocjonalna. Emocje wiodą prym w jej życiu. Jest bardzo inteligentną, wykształconą i błyskotliwą osobą - mówi Marta Masada.
Festiwal odbywa się po to, by ludzie po prostu więcej czytali - mówi Marzena Kosin z Empiku.
- Chodzi o to, żeby zwiększyć czytelnictwo w Polsce. Jest zainteresowanie autorami znanymi, czyli jak jest popularne nazwisko, ludzie pytają i przychodzą po książki. Gorzej jest z premierami i nazwiskami mało znanymi - tłumaczy Kosin.
W czwartek w ramach "Apostrofu" spotkanie z Robertem Szmidtem. Jego ostatnia powieść "Wieża" toczy się w 2033 roku, w post-apokaliptycznym Wrocławiu. Początek spotkania o godzinie 18 w Empiku w C.H. Kaskada, wstęp wolny.
Masada kilka miesięcy temu wydała swoją debiutancką powieść „Święto trąbek”. To historia młodej, nieco zagubionej współczesnej kobiety - mówi autorka.
- Moja bohaterka jest hiperbolą kobiecości. Bo ona jest bardzo emocjonalna. Emocje wiodą prym w jej życiu. Jest bardzo inteligentną, wykształconą i błyskotliwą osobą - mówi Marta Masada.
Festiwal odbywa się po to, by ludzie po prostu więcej czytali - mówi Marzena Kosin z Empiku.
- Chodzi o to, żeby zwiększyć czytelnictwo w Polsce. Jest zainteresowanie autorami znanymi, czyli jak jest popularne nazwisko, ludzie pytają i przychodzą po książki. Gorzej jest z premierami i nazwiskami mało znanymi - tłumaczy Kosin.
W czwartek w ramach "Apostrofu" spotkanie z Robertem Szmidtem. Jego ostatnia powieść "Wieża" toczy się w 2033 roku, w post-apokaliptycznym Wrocławiu. Początek spotkania o godzinie 18 w Empiku w C.H. Kaskada, wstęp wolny.