Od kilkunastu lat Opera na Zamku podczas Dni Morza organizuje na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie koncert poświęcony "Tym, którzy nie powrócili z morza".
W tym roku blisko 1000 osób przyszło posłuchać utworów Modesta Musorgskiego i Ludwiga van Beethovena. Orkiestrę Opery na Zamku poprowadził Jerzy Wołosiuk.
Koncert na Cmentarzu Centralnym na stałe wpisał się w mapę wydarzeń Szczecina. Czekamy na niego - mówi wiceprzewodniczący Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej Włodzimierz Grycner.
- Jeszcze niedawno w klubie napisaliśmy piękny list z prośbą o ten koncert. Przypieczętowało go 14 marynarskich organizacji, właśnie po to, żeby koncert był taki jak go słyszeliśmy. I żeby był wizytówką Szczecina - mówił Grycner.
Widzowie po koncercie nie kryli zachwytu.
- Bardzo nam się podobało. Uwielbiamy Beethovena i V symfonię. W takim plenerze i scenerii to warto było przyjść. - Nie było deszczu, a to jest bardzo ważne. W zeszłym roku mieliśmy porządny prysznic. - Było pięknie. Prosimy częściej i dłużej - mówiła publiczność.
Kolejny koncert w hołdzie "Tym, którzy nie powrócili z morza" już za rok.
Koncert na Cmentarzu Centralnym na stałe wpisał się w mapę wydarzeń Szczecina. Czekamy na niego - mówi wiceprzewodniczący Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej Włodzimierz Grycner.
- Jeszcze niedawno w klubie napisaliśmy piękny list z prośbą o ten koncert. Przypieczętowało go 14 marynarskich organizacji, właśnie po to, żeby koncert był taki jak go słyszeliśmy. I żeby był wizytówką Szczecina - mówił Grycner.
Widzowie po koncercie nie kryli zachwytu.
- Bardzo nam się podobało. Uwielbiamy Beethovena i V symfonię. W takim plenerze i scenerii to warto było przyjść. - Nie było deszczu, a to jest bardzo ważne. W zeszłym roku mieliśmy porządny prysznic. - Było pięknie. Prosimy częściej i dłużej - mówiła publiczność.
Kolejny koncert w hołdzie "Tym, którzy nie powrócili z morza" już za rok.