Światowy projekt pod tytułem "Era Schaeffera" od lat stawia za cel popularyzację muzyki Bogusława Schaeffera. Kompozycje nieżyjącego wybitnego polskiego kompozytora, dramaturga i grafika zabrzmią dziś w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Będziemy "elektronicznie komponowali czasem" Schaeffera, naturalnie w przenośni. To nie lada zadanie, tym bardziej, że twórca nie stosował klasycznego zapisu nutowego, a jedyny w swoim rodzaju opis obrazowy – powiedział znany akordeonista, Marcin Wyrostek.
- Ta muzyka zawsze będzie żywa. Będzie podążała za zmianami każdego nurtu muzycznego, który będzie przed nami. To był kompozytor, który sprowadzał solistów, muzyków do roli nie tylko odtwórców przekazujących zapisane nutki, ale też do tych, którzy mają dać dużo od siebie – uzupełnił akordeonista.
Schaeffer pozostawił muzykom nieograniczoną wolność odtwórczą. Dzięki niej postaramy się spróbować udowodnić, że granice między muzyką, teatrem, tańcem i malarstwem nie istnieją – dodał Bernard Maseli, jeden z najwybitniejszych polskich wibrafonistów.
- Jeżeli ktoś z nas – muzyków zadecyduje, że wykona swój fragment na przykład w stylu impresjonistycznym, albo nawet country, Bogusław Schaeffer nie miałby nam niczego za złe, bylebyśmy starali się zrealizować to, co w tych impulsach graficznych partytur płynie. Będzie na pewno muzyka tonalna i atonalna, też mnóstwo teatru, jak to z Schaefferem. Taki piękny, mega kolorowy świat – podsumował Bernard Maseli.
Koncert pt. "Schaeffer elektronicznie, czyli… komponowanie czasu" rozpocznie się o godzinie 19 w Złotej Sali Filharmonii w Szczecinie.
Wykonawcy koncertu
• Bernard Maseli – wibrafon, marimba
• Marcin Wyrostek – akordeon
• Andy Ninvalle – wokal, beatboxing
• Piotr Zaufal – bas, aranżacje
• Daniel Popiałkiewicz – gitara
• Mateusz Adamczyk – skrzypce
• Krzysztof Nowakowski – instrumenty perkusyjne
• Monika Cieciora – aktorka
• Piotr Kramer – aktor
• Magdalena Małecka-Wippich – reżyser
- Ta muzyka zawsze będzie żywa. Będzie podążała za zmianami każdego nurtu muzycznego, który będzie przed nami. To był kompozytor, który sprowadzał solistów, muzyków do roli nie tylko odtwórców przekazujących zapisane nutki, ale też do tych, którzy mają dać dużo od siebie – uzupełnił akordeonista.
Schaeffer pozostawił muzykom nieograniczoną wolność odtwórczą. Dzięki niej postaramy się spróbować udowodnić, że granice między muzyką, teatrem, tańcem i malarstwem nie istnieją – dodał Bernard Maseli, jeden z najwybitniejszych polskich wibrafonistów.
- Jeżeli ktoś z nas – muzyków zadecyduje, że wykona swój fragment na przykład w stylu impresjonistycznym, albo nawet country, Bogusław Schaeffer nie miałby nam niczego za złe, bylebyśmy starali się zrealizować to, co w tych impulsach graficznych partytur płynie. Będzie na pewno muzyka tonalna i atonalna, też mnóstwo teatru, jak to z Schaefferem. Taki piękny, mega kolorowy świat – podsumował Bernard Maseli.
Koncert pt. "Schaeffer elektronicznie, czyli… komponowanie czasu" rozpocznie się o godzinie 19 w Złotej Sali Filharmonii w Szczecinie.
Wykonawcy koncertu
• Bernard Maseli – wibrafon, marimba
• Marcin Wyrostek – akordeon
• Andy Ninvalle – wokal, beatboxing
• Piotr Zaufal – bas, aranżacje
• Daniel Popiałkiewicz – gitara
• Mateusz Adamczyk – skrzypce
• Krzysztof Nowakowski – instrumenty perkusyjne
• Monika Cieciora – aktorka
• Piotr Kramer – aktor
• Magdalena Małecka-Wippich – reżyser