Strażak z głową wykonaną z pudełka po ciastkach, Śmieciowa Królewna z włosami z kolorowych kabelków, pies z sierścią z mopa. Tak wygląda scenografia spektaklu szczecińskiego Teatru Lalek "Pleciuga". Pierwszego, w którym na scenie będą królować materiały z recyklingu.
W pracowniach budynku trwają przygotowania do premiery "Odzyskanych świąt".
- Mamy Śmieciową Księżniczkę. Jest zrobiona z papieru, styropianu, różnego rodzaju tworzywa sztuczne, worki na śmieci i tkaniny. - Ta postać ma być taka bardzo wysportowana, taka bardzo zbudowana, więc do tej bluzy musiałam pod spód zrobić bicepsy, całe mięśnie mówią lalkarze.
- Mamy spektakl świąteczny, który zahacza o ekologię. Jest ona dosyć obecna, ale nie jest na pierwszym planie. Na pierwszym planie, mimo wszystko, jest oczywiście historia o rodzinie, o relacjach, o przyjaźni i o tym, że te wszystkie emocje, uczucia, relacje, powinny być wielorazowego użytku, a nie jednorazowego. I nie powinniśmy tak łatwo wyrzucać je na śmieci - mówi Katarzyna Hora, reżyserka spektaklu "Odzyskane święta".
Premiera przedstawienia 30 listopada. Powstaje ono we współpracy z EcoGeneratorem.
- Mamy Śmieciową Księżniczkę. Jest zrobiona z papieru, styropianu, różnego rodzaju tworzywa sztuczne, worki na śmieci i tkaniny. - Ta postać ma być taka bardzo wysportowana, taka bardzo zbudowana, więc do tej bluzy musiałam pod spód zrobić bicepsy, całe mięśnie mówią lalkarze.
- Mamy spektakl świąteczny, który zahacza o ekologię. Jest ona dosyć obecna, ale nie jest na pierwszym planie. Na pierwszym planie, mimo wszystko, jest oczywiście historia o rodzinie, o relacjach, o przyjaźni i o tym, że te wszystkie emocje, uczucia, relacje, powinny być wielorazowego użytku, a nie jednorazowego. I nie powinniśmy tak łatwo wyrzucać je na śmieci - mówi Katarzyna Hora, reżyserka spektaklu "Odzyskane święta".
Premiera przedstawienia 30 listopada. Powstaje ono we współpracy z EcoGeneratorem.