Nie ma możliwości dołożenia do referendum, zaplanowanego na 6 września, nowych pytań - twierdzi premier Ewa Kopacz.
Zdaniem premier, nie wyklucza to zadania tych pytań 6 września, ale w innej formie niż proponuje Prawo i Sprawiedliwość.
- Jestem przekonana, że pytania nie mogą być dołożone do tych pytań, które już w tej chwili są. Aczkolwiek, gdyby zafunkcjonowało nowe referendum, ono może się odbyć, ze względów chociażby oszczędnościowych, w tym samym dniu, ale z kolejną płachtą pytań - mówiła Ewa Kopacz.
Jak zastrzega premier, o pomysł dwóch referendów w jednym czasie trzeba jeszcze zapytać konstytucjonalistów.
W sobotę kandydatka PiS na premiera polskiego rządu - Beata Szydło zapowiedziała, że na początku tygodnia złoży formalny wniosek o dopisanie pytań do referendum.