Według brytyjskiej policji, zamachowiec z Londynu działał sam i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie może dojść do kolejnych ataków.
Jednocześnie policja wciąż sprawdza, jakie były jego motywy. Z zatrzymanych 11 osób, policja nie wypuściła jeszcze tylko 58-letniego mężczyzny. Nikomu nie postawiono żadnych zarzutów.
W środę po południu zamachowiec wjechał samochodem w przechodniów na Moście Westminsterskim. Później podjechał przed budynek brytyjskiego parlamentu, tam zaatakował policjanta, ochraniającego gmach. Następnie został zastrzelony. W wyniku tego zamachu zginęły cztery osoby, a 50 zostało rannych.
Napastnikiem był 52-letni, urodzony w Wielkiej Brytanii Khalid Masud.
W środę po południu zamachowiec wjechał samochodem w przechodniów na Moście Westminsterskim. Później podjechał przed budynek brytyjskiego parlamentu, tam zaatakował policjanta, ochraniającego gmach. Następnie został zastrzelony. W wyniku tego zamachu zginęły cztery osoby, a 50 zostało rannych.
Napastnikiem był 52-letni, urodzony w Wielkiej Brytanii Khalid Masud.