Sejm przyjął poprawki Senatu dotyczące zmian w ordynacji wyborczej. Dotyczą one między innymi przywrócenia możliwości głosowania korespondencyjnego dla osób niepełnosprawnych oraz zmian w sposobie wyboru szefa Krajowego Biura Wyborczego. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.
Posłowie przyjęli w sumie 19 poprawek. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Schreiber informuje, że dotyczą one wielu zagadnień związanych z procesem wyborczym.
- Poprawki przywracają możliwość głosowania korespondencyjnego dla osób niepełnosprawnych. Możliwe jest też odwołanie do sądów administracyjnych, jeśli chodzi o decyzję komisarzy wyborczych o zmianach granic okręgów wyborczych. Dokumenty dotyczące danych wyborów będą zaś przechowywane przez maksymalny okres przewidziany w poprzedniej propozycji - czyli przez pięć lat - wyliczał poseł.
Poseł Marek Sowa z Nowoczesnej zwrócił uwagę, iż ustawa może wiązać się z nagłymi roszadami w Państwowej Komisji Wyborczej.
- Jedna z poprawek pokazuje, że parlamentarzyści PiS szykują się na ewentualność dużych zmian w PKW. Zapis o możliwości uzupełnienia składu Komisji w ciągu 5 dni potwierdza ten tok rozumowania - stwierdził Marek Sowa.
Tomasz Jaskóła z Kukiz'15 podkreślił, że możliwość głosowania korespondencyjnego nie będzie obejmować teraz Polonii oraz osób w podeszłym wieku.
- Stan poprzedni nie został poprzedni, bo głosować korespondencyjnie nie będą mogły osoby starsze bez orzeczeń lekarskich czy Polonia - wymieniał Tomasz Jaskóła.
Przygotowana przez PiS i uchwalona przez parlament ustawa wydłuża między innymi kadencję samorządów z 4 do 5 lat, wprowadza dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zmienia się też sposób wyłaniania sędziów do Państwowej Komisji Wyborczej. Siedmiu na dziewięciu z nich ma być powoływanych przez Sejm, po jednym przez Trybunał Konstytucyjny i Naczelny Sąd Administracyjny.
- Poprawki przywracają możliwość głosowania korespondencyjnego dla osób niepełnosprawnych. Możliwe jest też odwołanie do sądów administracyjnych, jeśli chodzi o decyzję komisarzy wyborczych o zmianach granic okręgów wyborczych. Dokumenty dotyczące danych wyborów będą zaś przechowywane przez maksymalny okres przewidziany w poprzedniej propozycji - czyli przez pięć lat - wyliczał poseł.
Poseł Marek Sowa z Nowoczesnej zwrócił uwagę, iż ustawa może wiązać się z nagłymi roszadami w Państwowej Komisji Wyborczej.
- Jedna z poprawek pokazuje, że parlamentarzyści PiS szykują się na ewentualność dużych zmian w PKW. Zapis o możliwości uzupełnienia składu Komisji w ciągu 5 dni potwierdza ten tok rozumowania - stwierdził Marek Sowa.
Tomasz Jaskóła z Kukiz'15 podkreślił, że możliwość głosowania korespondencyjnego nie będzie obejmować teraz Polonii oraz osób w podeszłym wieku.
- Stan poprzedni nie został poprzedni, bo głosować korespondencyjnie nie będą mogły osoby starsze bez orzeczeń lekarskich czy Polonia - wymieniał Tomasz Jaskóła.
Przygotowana przez PiS i uchwalona przez parlament ustawa wydłuża między innymi kadencję samorządów z 4 do 5 lat, wprowadza dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zmienia się też sposób wyłaniania sędziów do Państwowej Komisji Wyborczej. Siedmiu na dziewięciu z nich ma być powoływanych przez Sejm, po jednym przez Trybunał Konstytucyjny i Naczelny Sąd Administracyjny.