Paweł Mucha, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta, nie widzi zagrożenia dla przeprowadzenia jesienią wyborów samorządowych. Te wyrazili między innymi przedstawiciele Państwowej Komisji Wyborczej.
Paweł Mucha powiedział w "Trójce", że PKW jest zobowiązana do przeprowadzenia wyborów w terminie wyznaczonym przez kompetentne organy.
- Jeżeli są jakieś wątpliwości, to oczywiście powinny toczyć się dyskusje. Przygotowania powinny przebiegać odpowiednio. Nie widzę realnego zagrożenia dla przeprowadzenia w Polsce wyborów. Myślę, że po części jest to też trochę retoryka opozycyjna - komentował Mucha.
Poseł Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński oświadczył, że nie ma możliwości przeprowadzenia wyborów samorządowych z obecnym kodeksem wyborczym. Należy go więc znowelizować. Poseł skrytykował przyjęte w kodeksie rozwiązania.
- Nie wiadomo dlaczego w jednym lokalu wyborczym mają znajdować się dwie komisje. To jest jakiś eksperyment na skalę światową. Jedna komisja będzie sprawdzała drugą? A wyborcy będą zastanawiać się co stało się w nocy między dwoma komisjami - mówił Grupiński.
W sobotę premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nie ma planów przesunięcia wyborów samorządowych na wiosnę przyszłego roku. Pierwsza tura może odbyć się w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada. W wyborach wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw.
- Jeżeli są jakieś wątpliwości, to oczywiście powinny toczyć się dyskusje. Przygotowania powinny przebiegać odpowiednio. Nie widzę realnego zagrożenia dla przeprowadzenia w Polsce wyborów. Myślę, że po części jest to też trochę retoryka opozycyjna - komentował Mucha.
Poseł Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński oświadczył, że nie ma możliwości przeprowadzenia wyborów samorządowych z obecnym kodeksem wyborczym. Należy go więc znowelizować. Poseł skrytykował przyjęte w kodeksie rozwiązania.
- Nie wiadomo dlaczego w jednym lokalu wyborczym mają znajdować się dwie komisje. To jest jakiś eksperyment na skalę światową. Jedna komisja będzie sprawdzała drugą? A wyborcy będą zastanawiać się co stało się w nocy między dwoma komisjami - mówił Grupiński.
W sobotę premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nie ma planów przesunięcia wyborów samorządowych na wiosnę przyszłego roku. Pierwsza tura może odbyć się w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada. W wyborach wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw.