Przelot samolotów, przemówienie królowej Elżbiety II i salwa honorowa z okrętu brytyjskiej marynarki - to były jedne z punktów środowych obchodów 75. rocznicy ofensywy aliantów w Normandii.
W przededniu rocznicy ofensywy w Normandii, w Portsmouth, skąd wyruszyły wojska alianckie zebrali się weterani i przywódcy krajów, które brały udział w starciu.
Wśród widzów znalazło się około 300 weteranów z różnych krajów. Obejrzeli multimedialne widowisko przygotowane przez BBC.
- Nigdy nie zapomina się swoich towarzyszy, bo wszyscy byliśmy wtedy zjednoczeni - deklarował podczas uroczystości 99 letni sierżant John Jenkins.
Między innymi jemu dziękowała w przemówieniu królowa Elżbieta II. - Z pokorą i wielką przyjemnością w imieniu nie tylko całego kraju, ale też całego wolnego świata, mówię: "dziękuję" - deklarowała monarchini, przypominając, że i ona pochodzi z pokolenia wojennego.
Liderzy części krajów odczytali świadectwa z epoki. Premier Justin Trudeau zaprezentował artykuł z lokalnej gazety mówiący o bohaterstwie Cecila Merritta - jednego z kanadyjskich żołnierzy biorących udział w ofensywie. Prezydent USA Donald Trump odczytał radiowe oświadczenie jednego ze swych poprzedników, Franklina Delano Roosevelta. "Nasi synowie, nasza duma, rozpoczęli wielkie przedsięwzięcie: walkę o zachowanie naszej republiki religii i cywilizacji" - głosiła odezwa, którą napisano w formie modlitwy.
Na część artystyczną złożyły się: muzyka orkiestry, wykonania popularnych piosenek z epoki, pokazy filmowe, salwa honorowa z okrętu Królewskiej Marynarki oraz przelot 25 samolotów. Były to maszyny zarówno historyczne, takie jak Spitfire czy Hurricane, jak i współczesne, w tym Voyager - największy samolot brytyjskiej floty powietrznej.
Podczas uroczystości na telebimie wyświetlone były flagi krajów biorących udział w ofensywie. Wśród nich znalazła się też flaga biało-czerwona.
Podczas desantu na plażach Normandii okręty "Ślązak", "Krakowiak" i "Dragon" ostrzeliwały wybrzeże, zaś "Błyskawica" i "Piorun" osłaniały flotę inwazyjną. We flocie transportowej znalazło się osiem statków Polskiej Marynarki Wojennej.
W walkach uczestniczyło 11 dywizjonów polskiego lotnictwa - trzy bombowe i osiem myśliwskich. A jak przypomina Andrzej Michalski z organizacji 307 Squadron Project, Portsmouth było związane z Polakami wkrótce po D-Day. "Gdy udało się utworzyć przyczółek w Normandii do akcji wkroczyła Pierwsza Dywizja Pancerna generała Maczka. To stąd ruszali w bój" - tłumaczy rozmówca Polskiego Radia.
Polskę reprezentował Mateusz Morawiecki. Spotkał się z weteranami i złożył kwiaty przy znajdującym się tu pomniku Powstańców Listopadowych. Jak informuje Centrum Informacji Rządu, premier spotkał się na marginesie uroczystości z Theresą May oraz Donaldem Trumpem.
Przedmiotem rozmowy z premier Theresą May było "podsumowanie współpracy polsko - brytyjskiej", wymiana poglądów na temat perspektyw związanych z brexitem, "a także sytuacja obywateli polskich w Wielkiej Brytanii".