Zamknięte pozostaną place zabaw. Możliwe będą natomiast spacery w lasach i parkach dla zwiększenia komfortu psychicznego, jednak trzeba w nich zachować zasady bezpieczeństwa. Mówił o tym w czwartek między innymi minister zdrowia Łukasz Szumowski, apelując o rozsądne podejście do złagodzenia obostrzeń i zachowanie zasad izolacji.

- Mimo zniesienia zakazu wstępu do lasów należy pamiętać o zasadach ich odwiedzania w czasie epidemii - mówi rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska. - Wybierajmy te lasy, które mamy najbliżej siebie. Nie jedźmy gdzieś i nie urządzajmy dużych wycieczek. Idźmy tam, gdzie mamy blisko.

W lasach nie przestają obowiązywać zalecenia dotyczące odległości między spacerowiczami. - Wybieramy się do lasu tylko z tymi osobami, z którymi mieszkamy, z którymi przebywamy na co dzień. Nie umawiamy się z grupą znajomych np. na grilla. Tego nie wolno robić. Kiedy widzimy jakieś osoby na ścieżce, staramy się utrzymać dystans. Jeśli widzimy, że jest więcej osób, rezygnujmy z tego miejsca i pójdźmy gdzie indziej. Lasy Państwowe to 7,5 mln hektarów, więc jest z czego wybierać i nie ma potrzeby się tłoczyć - podkreśla Malinowska.

Minister środowiska Michał Woś powiedział, że zamknięcie lasów i innych terenów zielonych rekomendowali epidemiolodzy. - Od początku nie byłem entuzjastą zamykania lasów. Zdecydowała rekomendacja epidemiologów, którzy jednoznacznie wskazywali, że ciepła pogoda i duże nagromadzenie ludzi w lesie, którzy trochę uciekli z miast, zamkniętych parków, spowodowała transmisję wirusa na przedmieścia miast - podkreślał Woś.

W lasach i parkach narodowych nie będzie obowiązku noszenia maseczki ochronnej. Decyzję podjęto z rekomendacji Ministra Środowiska. Zgodnie z nią dyrektorzy parków narodowych będą mogli sami zadecydować, którą część parku pozostawią zamkniętą. Nie będzie im jednak wolno zamknąć parku w całości. Ich pracownicy i straże będą informować odwiedzających o wszystkich wyłączeniach.

Ministerstwo Środowiska podkreśla, że nadal obowiązuje zakaz grupowania się i obowiązek utrzymania bezpiecznego odstępu. - Dla bezpieczeństwa w miejscach, gdzie może pojawiać się więcej osób, został zachowany obowiązek zasłaniania twarzy. Na parkingu nosimy więc maseczkę, ale w lesie już tego obowiązku nie ma - powiedział minister Michał Woś.

Policja ma prawo ukarać osoby, które na terenie lasu nie będą przestrzegać odpowiednich przepisów.

Zgodnie z decyzją Rady Ministrów zamknięta pozostaje mała infrastruktura leśna, czyli urządzenia do zabawy dla dzieci, wiaty i miejsca biwakowe. Ze względu na panującą suszę należy zachować szczególna ostrożność.

Tereny zielone zostały zamknięte 3 kwietnia, bo wielu mieszkańców miast nie stosowało się do apeli o pozostanie w domach i samoizolację i organizowało pikniki i wycieczki.

Od poniedziałku osoby powyżej 13. roku życia będą mogły przemieszczać się bez dorosłego. Będą musiały zachować dwumetrową odległość od innych oraz zasłaniać nos i usta. Do tej pory zakaz samodzielnego przemieszczania się dotyczył młodzieży do 18. roku życia.

Złagodzone przepisy dotyczą też handlu. Od poniedziałku więcej osób jednorazowo zrobi zakupy w sklepie. Jak poinformował premier Mateusz Morawiecki, do sklepów o powierzchni mniejszej niż 100 metrów kwadratowych wejdzie maksymalnie tyle osób, ile wynosi liczba wszystkich kas lub punktów płatniczych pomnożona przez cztery. Z kolei w sklepach o powierzchni większej niż 100 metrów kwadratowych na jedną osobę musi przypadać co najmniej 15 metrów kwadratowych powierzchni.

W miejscach kultu religijnego liczba wiernych będzie zależała od powierzchni świątyni. Na jedną osobę będzie musiało przypadać co najmniej 15 metrów kwadratowych powierzchni.

Rządzący zaznaczają, że w czasie pandemii obywatele muszą przestrzegać stałych zasad bezpieczeństwa. Chodzi o zachowanie dwumetrowej odległości od siebie i przestrzeganie zasad sanitarnych w przestrzeni publicznej, zakrywanie ust i nosa, kwarantanna i izolacja zarażonych i potencjalnie zarażonych oraz - o ile to możliwe - praca zdalna.