Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Sztokholm to stolica i największe miasto Szwecji. Fot. Przemysław Gołyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Sztokholm to stolica i największe miasto Szwecji. Fot. Przemysław Gołyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Nawet 20 tysięcy osób może umrzeć z powodu COVID-19 w Szwecji. Tak wynika z dwóch niezależnych prognoz szwedzkich ekspertów dotyczących dynamiki rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa w tym kraju.
Profesor biologii teoretycznej Uno Wennergren z Uniwersytetu w Linköping porównał dane statystyczne dotyczące liczby zgonów spowodowanych COVID-19 z kilku krajów europejskich do tych ze Szwecji. W swoim modelu matematycznym wziął pod kilka uwagę kilka czynników m.in. wydajność szwedzkiej służby zdrowia pod względem możliwości udzielania pomocy medycznej zakażonym.

- Gdybyśmy zachowywali się tak jak wcześniej i pozwolili, aby wirus rozprzestrzeniał się w sposób swobodny, to liczba ofiar śmiertelnych mogłaby dojść nawet do 40 tysięcy. Dziś zakładając, że zakażonych zostanie nie więcej niż połowa populacji, to szacuje, że liczba zgonów wyniesie od 10 do 20 tysięcy - mówił w szwedzkiej telewizji Wennergren.

Do podobnych konkluzji doszedł profesor matematyki Tom Britton, który analizował liczbę zgonów w Sztokholmie. Naukowiec twierdzi, że nawet gdyby dziś koronawirus nie infekował już kolejnych osób, to liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 wzrosłaby co najmniej dwukrotnie. Matematyk zakłada, że średnia śmiertelność wśród osób zakażonych koronawirusem wynosi 0,4 procent.

W Szwecji do tej pory na COVID-19 zmarły 2462 osoby.
Relacja Przemysława Gołyńskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty