Brak obowiązku szczepień w Niemczech na Covid-19 - to najnowsze postanowienia niemieckiego rządu, który zaznacza, że nie chcą podążać drogą przymusowych szczepień jak np. Francja.
U naszych zachodnich sąsiadów na razie nie będzie obowiązkowych szczepień - taką propozycję ogłosiła Angela Merkel podczas apelu do mieszkańców Niemiec. Jak pisze „Deutsche Welle”, dla Kanclerz Niemiec szczepienia to sposób na wyjście z pandemii i powrót do swobód. Apeluje do współobywateli by się szczepili.
- Głównym pytaniem jest to, ile osób się szczepi. Im więcej zostanie zaszczepionych, tym więcej wolności będziemy mieli. Nie mamy zamiaru podążać drogą obowiązkowych szczepień, jak np. Francja. Taki obowiązek zaprzepaściłby zaufanie do władz - podkreśliła Kanclerz Niemiec.
We Francji pracownicy szpitali i domów opieki muszą zostać zaszczepieni do połowy września. Osoby niezaszczepione nie będą dopuszczane do pracy i nie będą dostawać wynagrodzenia - zapowiedział francuski rząd. Ponadto do klubów, restauracji i sal koncertowych mają być wpuszczane tylko osoby zaszczepione.
- Głównym pytaniem jest to, ile osób się szczepi. Im więcej zostanie zaszczepionych, tym więcej wolności będziemy mieli. Nie mamy zamiaru podążać drogą obowiązkowych szczepień, jak np. Francja. Taki obowiązek zaprzepaściłby zaufanie do władz - podkreśliła Kanclerz Niemiec.
We Francji pracownicy szpitali i domów opieki muszą zostać zaszczepieni do połowy września. Osoby niezaszczepione nie będą dopuszczane do pracy i nie będą dostawać wynagrodzenia - zapowiedział francuski rząd. Ponadto do klubów, restauracji i sal koncertowych mają być wpuszczane tylko osoby zaszczepione.