Komisja Europejska opublikowała plan szybkiego uniezależnienia się Unii od dostaw rosyjskiego gazu.
To największe w historii przedefiniowanie strategii bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej. Po wielu latach polegania na dostawach z Rosji teraz Wspólnota robi zwrot, w ciągu tego roku chce zmniejszyć import rosyjskiego gazu o dwie trzecie.
"Nie możemy po prostu polegać na dostawcy, który wyraźnie nam grozi. Musimy działać teraz, aby złagodzić wpływ rosnących cen energii, zdywersyfikować dostawy gazu na przyszłą zimę i przyspieszyć przejście na czystą energię" - napisała w oświadczeniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
W sprawie przygotowań do zimy, Bruksela ma wyznaczyć na 90 procent obowiązkowy poziom zapełnienia gazem magazynów do października. A ponadto plan uniezależnienia się od Rosji zakłada zróżnicowanie dostaw, kładzie nacisk na LNG i umowy z wiarygodnymi partnerami. Wśród nich są USA, Katar, Algieria i Egipt.
Rezygnacja z dostaw rosyjskiego gazu ma być zrekompensowana energią odnawialną. Komisja podkreśla też konieczność poprawy efektywności energetycznej i wdrożenia Zielonego Ładu.