Ministrowie obrony krajów NATO, w drugim dniu spotkania w Brukseli, będą rozmawiać o wzmocnieniu wschodniej flanki w reakcji na zagrożenie ze strony Rosji.
Ta narada jest przygotowaniem do szczytu z udziałem przywódców państw Sojuszu, który odbędzie się za niecałe dwa tygodnie w Madrycie.
W reakcji na napaść Rosji na Ukrainę obecność wojsk NATO na wschodniej flance została już zwiększona. Teraz Sojusz podejmie decyzje dotyczące wielkości i rodzaju sił w dłuższej perspektywie.
„By zapewnić obronę każdego kawałka terytorium sojuszników, natychmiast i przeciw jakimkolwiek zagrożeniom. Nasze decyzje uczynią NATO silniejszym” - podkreślał sekretarz generalny Sojuszu. Poinformował, że zostanie stworzony nowy model formacji zbrojnych z większą liczbą wojsk o wyższym stopniu gotowości. „Z konkretnymi siłami, wstępnie przypisanymi do obrony konkretnych sojuszników” - dodał Jens Stoltenberg.
Trwają dyskusje o możliwości przekształcenia batalionów w brygady. Wzmocnienie sił na wschodzie niekoniecznie musi oznaczać utworzenie stałych baz NATO-wskich.
W reakcji na napaść Rosji na Ukrainę obecność wojsk NATO na wschodniej flance została już zwiększona. Teraz Sojusz podejmie decyzje dotyczące wielkości i rodzaju sił w dłuższej perspektywie.
„By zapewnić obronę każdego kawałka terytorium sojuszników, natychmiast i przeciw jakimkolwiek zagrożeniom. Nasze decyzje uczynią NATO silniejszym” - podkreślał sekretarz generalny Sojuszu. Poinformował, że zostanie stworzony nowy model formacji zbrojnych z większą liczbą wojsk o wyższym stopniu gotowości. „Z konkretnymi siłami, wstępnie przypisanymi do obrony konkretnych sojuszników” - dodał Jens Stoltenberg.
Trwają dyskusje o możliwości przekształcenia batalionów w brygady. Wzmocnienie sił na wschodzie niekoniecznie musi oznaczać utworzenie stałych baz NATO-wskich.