Ogłoszono koniec akcji ratunkowej w serbskim mieście Nowy Sad, gdzie zawalił się dach przy wejściu na dworzec kolejowy. Spod gruzów wyciągnięto 14 ofiar śmiertelnych.
W internecie opublikowano krótki film z monitoringu, na którym widać, jak dach spada na podróżnych. Konstrukcja w ułamku sekundy zerwała się z budynku.
Po tragedii z orędziem do narodu wystąpił prezydent Serbii Aleksandar Vuczić, który ogłosił dzień narodowej żałoby.
- Zapewniam, że osoby za to odpowiedzialne, zostaną ukarane. My zastanowimy się też, jak zmodernizować jeszcze szybciej nasz kraj i zapobiec ponownie takim sytuacjom - powiedział serbski prezydent.
Trudno będzie władzom uciec od odpowiedzialności. Remont dworca zakończył się w lipcu tego roku, ale z niewiadomych powodów daszek pozostał nieodnowiony.
Stąd ostatecznie w szpitalach jest troje rannych. Spod gruzu wyciągnięto jednak 14 ofiar śmiertelnych. Zidentyfikowano na razie dziewięć - jeden obywatel Macedonii Północnej, pozostali to Serbowie.Sutra Dan žalosti zbog nesreće u Novom Saduhttps://t.co/XjfIvR8fyE
— Direktno (@DirektnoRS) November 1, 2024
Po tragedii z orędziem do narodu wystąpił prezydent Serbii Aleksandar Vuczić, który ogłosił dzień narodowej żałoby.
- Zapewniam, że osoby za to odpowiedzialne, zostaną ukarane. My zastanowimy się też, jak zmodernizować jeszcze szybciej nasz kraj i zapobiec ponownie takim sytuacjom - powiedział serbski prezydent.
Trudno będzie władzom uciec od odpowiedzialności. Remont dworca zakończył się w lipcu tego roku, ale z niewiadomych powodów daszek pozostał nieodnowiony.