Prezydent elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił kolejne nominacje. Szefem FBI ma zostać jego współpracownik, znany z radykalnych poglądów prawnik Kashyap „Kash” Patel. A ambasadorem w USA we Francji Charles Kushner - ojciec zięcia Trampa - Jareda Kushnera.
44-letni Kashyap "Kash" Patel to bliski współpracownik Donalda Trumpa. W czasie jego pierwszej kadencji pełnił funkcję zastępcy dyrektora Wywiadu Narodowego, a później szefa sztabu sekretarza obrony Christophera Millera. Patel jest znany z ostrych wypowiedzi i otwartej krytyki przeciwników politycznych Trumpa.
Prezydent elekt zapowiedział, że Patel jako nowy szef FBI skupi się na walce z przestępczością, rozbijaniu gangów migrantów oraz zwalczaniu handlu ludźmi i narkotykami.
Nominacja Patela sugeruje, że obecny dyrektor FBI Christopher Wray straci swoje stanowisko. Wray został mianowany przez Trumpa w 2017 roku na 10-letnią kadencję. W jej trakcie FBI, za zgodą sądu, przeprowadziło przeszukanie w majątku Trumpa w Mar-a-Lago. Funkcjonariusze szukali tam wtedy niejawnych dokumentów.
O Charlesie Kushnerze nominowanym na ambasadora we Francji Trump mówi, że to lider, filantrop, biznesmen i silny przedstawiciel interesów Stanów Zjednoczonych. W 2005 roku amerykański sąd skazał go na 2 lata więzienia. Zarzucano mu oszustwa podatkowe. Trump ułaskawił go w 2020 roku.
Prezydent elekt zapowiedział, że Patel jako nowy szef FBI skupi się na walce z przestępczością, rozbijaniu gangów migrantów oraz zwalczaniu handlu ludźmi i narkotykami.
Nominacja Patela sugeruje, że obecny dyrektor FBI Christopher Wray straci swoje stanowisko. Wray został mianowany przez Trumpa w 2017 roku na 10-letnią kadencję. W jej trakcie FBI, za zgodą sądu, przeprowadziło przeszukanie w majątku Trumpa w Mar-a-Lago. Funkcjonariusze szukali tam wtedy niejawnych dokumentów.
O Charlesie Kushnerze nominowanym na ambasadora we Francji Trump mówi, że to lider, filantrop, biznesmen i silny przedstawiciel interesów Stanów Zjednoczonych. W 2005 roku amerykański sąd skazał go na 2 lata więzienia. Zarzucano mu oszustwa podatkowe. Trump ułaskawił go w 2020 roku.