Policja doprowadzi o 10:00 świadka do Sejmu. Mowa o byłym szefie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotrze Pogonowskim, który trzykrotnie nie stawił się na wezwanie komisji śledczej badającej wykorzystanie szpiegującego oprogramowania Pegasus.
Piotr Pogonowski, podobnie jak kilku innych świadków związanych z poprzednim rządem PiS, kwestionuje legalność komisji śledczej, ale przewodnicząca komisji Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi zapowiedziała, że świadek stanie przed komisją. „Nie ma takiej możliwości, żeby świadkowie nie stawiali się bez usprawiedliwienia. To nie jest zaproszenie, to jest obowiązek” - mówiła Magdalena Sroka.
Sławomir Ćwik z Polski 2050 podkreślił, że decyzja sądu w sprawie doprowadzenia byłego szefa ABW była przez posłów oczekiwana. „To jest całkowicie naturalne postępowanie, zgodne z procedurami. Pan Pogonowski jest traktowany jak każdy inny obywatel” - mówił Sławomir Ćwik.
Po południu posłowie przesłuchają jeszcze Daniela Karpetę, byłego zastępcę szefa CBA.
Sławomir Ćwik z Polski 2050 podkreślił, że decyzja sądu w sprawie doprowadzenia byłego szefa ABW była przez posłów oczekiwana. „To jest całkowicie naturalne postępowanie, zgodne z procedurami. Pan Pogonowski jest traktowany jak każdy inny obywatel” - mówił Sławomir Ćwik.
Po południu posłowie przesłuchają jeszcze Daniela Karpetę, byłego zastępcę szefa CBA.