Likwidacja Funduszu Kościelnego, dobrowolne odliczenie od podatku na kościoły w wysokości 0,3 proc. oraz płacenie składki zdrowotnej i ubezpieczeniowej przez księży. To najważniejsze propozycje rządu dotyczące finansowania Kościołów w Polsce.
Propozycje zmian przedstawiono dziś na wspólnym posiedzeniu Komisji Episkopatu i rządu.
Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, że to atak na Kościół.
- Likwidacja Funduszu Kościelnego nie jest niczym uzasadniona. Z tego funduszu prowadzone są składki dla 23 tys. duchownych różnych wyznań - przyznał Błaszczak. - W Polsce mamy ponad 50 tys. księży katolickich, a więc fundusz nie dotyczy ich wszystkich.
Prezydent Bronisław Komorowski twierdzi, że Kościół nie jest przeciwny likwidacji Funduszu Kościelnego. - Przedstawiciele kościoła katolickiego, hierarchowie nie widzą niczego złego w samej likwidacji tego funduszu poprzez zastąpienie go innymi mechanizmami.
Rząd chce, aby kościoły zaopiniowały projekt w ciągu miesiąca.
Sekretarz Generalny Komisji Episkopatu Polski, bp. Wojciech Polak przypomniał, że zmiany powinny być poprzedzone dwustronnymi umowami.
Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, że to atak na Kościół.
- Likwidacja Funduszu Kościelnego nie jest niczym uzasadniona. Z tego funduszu prowadzone są składki dla 23 tys. duchownych różnych wyznań - przyznał Błaszczak. - W Polsce mamy ponad 50 tys. księży katolickich, a więc fundusz nie dotyczy ich wszystkich.
Prezydent Bronisław Komorowski twierdzi, że Kościół nie jest przeciwny likwidacji Funduszu Kościelnego. - Przedstawiciele kościoła katolickiego, hierarchowie nie widzą niczego złego w samej likwidacji tego funduszu poprzez zastąpienie go innymi mechanizmami.
Rząd chce, aby kościoły zaopiniowały projekt w ciągu miesiąca.
Sekretarz Generalny Komisji Episkopatu Polski, bp. Wojciech Polak przypomniał, że zmiany powinny być poprzedzone dwustronnymi umowami.