Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

źródło: pixabay.com/pl/3036184/domena publiczna
źródło: pixabay.com/pl/3036184/domena publiczna
Po ośmiu miesiącach jest porozumienie w sprawie utworzenia rządu w Belgii. Tyle minęło od czerwcowych wyborów parlamentarnych.
Partie, które mają tworzyć rząd, uzgodniły główne zapisy umowy koalicyjnej. O ustaleniach został już poinformowany król Belgów - Filip. Do wynegocjowania pozostaje jeszcze podział stanowisk w nowym rządzie.

"Kości zostały rzucone” - to jedyny jak na razie komentarz na portalu X przyszłego premiera, szefa prawicowej partii N-VA. Bart de Wever, stojący na czele umiarkowanych flamandzkich nacjonalistów, nie chciał wypowiadać się dla mediów, gdy w nocy opuszczał Pałac Królewski.

Osiem miesięcy - tyle trwały negocjacje w sprawie utworzenia nowego rządu w Belgii. Kluczowe okazały się uzgodnienia dotyczące podatku od zysków kapitałowych, indeksacji świadczeń socjalnych czy ograniczenia zasiłków dla bezrobotnych.

Każdy rząd w Belgii musi mieć przedstawicieli z obu stron granicy językowej - Flandrii i Walonii. Nowy gabinet będzie tworzyć pięć partii, oprócz N-VA, także chrześcijańscy demokraci i socjaliści z niderlandzkojęzycznego regionu na północy Belgii, a z frankofońskiego południa - liberałowie i centroprawica. Do wynegocjowania pozostaje jeszcze podział stanowisk w nowym rządzie.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Relacja Beaty Płomeckiej (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty