Wywrotki z piaskiem wjechały na szczecińską Gontynkę. Rozpoczęło się wyburzanie nieczynnego kąpieliska.
Miasto zleciło prace Zakładowi Usług Komunalnych po wypadku sprzed tygodnia. Trzech chłopców wpadło do głębokiego basenu z wodą. Uratowali ich policjanci.
- Na Gontynkę przyjedzie 30 wywrotek z ziemią - mówi Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych. - Docelowo będzie 400 m sześciennych ziemi. We wtorek rozpocznie się wyburzanie ścianek bocznych wszystkich niecek basenowych. Gruz zostanie zmielony i wykorzystany do zasypania najgłębszej niecki.
- Wreszcie ktoś się tym zajął, będzie duża piaskownica i raj dla dzieci z osiedla - uważają okoliczni mieszkańcy.
Zabezpieczanie będzie kosztować miasto 50 tys złotych. Prace potrwają dwa tygodnie.
- Na Gontynkę przyjedzie 30 wywrotek z ziemią - mówi Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych. - Docelowo będzie 400 m sześciennych ziemi. We wtorek rozpocznie się wyburzanie ścianek bocznych wszystkich niecek basenowych. Gruz zostanie zmielony i wykorzystany do zasypania najgłębszej niecki.
- Wreszcie ktoś się tym zajął, będzie duża piaskownica i raj dla dzieci z osiedla - uważają okoliczni mieszkańcy.
Zabezpieczanie będzie kosztować miasto 50 tys złotych. Prace potrwają dwa tygodnie.