Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Szczecina jest już w prokuraturze - powiedział w "Rozmowach pod krawatem" Andrzej Piątak.
- Pan Piotr Krzystek przekazał budynek siostrom boromeuszkom, które zadziałały jako przysłowiowy słup. Piotr Krzystek jest radcą prawnym i powinien mieć świadomość, że w akcie notarialnym nie jest wyszczególnione, jaką funkcję powinien spełniać budynek. To sytuacja, w której miasto zostawiło furtkę na budowę obiektu o innej funkcjonalności - uważa Piątak i dodaje, że sprawę powinna wyjaśnić prokuratura.
W szpitalu powstaje Dom Pomocy Społecznej. Spór wokół DPS-u w budynku dawnej lecznicy wybuchł, kiedy okazało się, że archidiecezja szczecińsko-kamieńska buduje tam ośrodek dla pacjentów z zaburzeniami psychicznymi. Magistrat twierdzi, że miała powstać placówka dla osób starszych.
Kuria odpowiada, że informowała urząd o przeznaczeniu byłego szpitala odpowiednio wcześniej. Ostatnio zaproponowała, że w 2014 wybuduje drugi ośrodek - taki na jakim zależy miastu. Na rok przed terminem oddania inwestycji Szczecin miałby więc dwa domy opieki.
Reakcja prezydenta na tę propozycję była dosyć chłodna. Piotr Krzystek tłumaczył, że nie wie, czy takie placówki mogą istnieć obok siebie, a chodzi o względy bezpieczeństwa. - Część osób starszych obawia się sąsiedztwa osób psychicznie chorych - komentował Krzystek.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.