Do Ośrodka Sportu i Rekreacji "Wyspiarz", który zarządza morskim kąpieliskiem w Świnoujściu, wpłynął właśnie wniosek w tej sprawie. Złożyła go grupa mieszkańców.
O wydzieleniu fragmentu plaży dla osób, które chcą opalać się nago, zdecyduje OSiR. Jednak zastępca dyrektora Ośrodka, Ryszard Teterycz uważa, że przed podjęciem decyzji w tej sprawie powinni wypowiedzieć się również miejscy radni.
Rzecznik prezydenta Świnoujścia, Robert Karelus przyznaje, że pomysł jest dobry, ale rzeczywiście wymaga dyskusji.
- Plaże naturystów są rzeczą naturalną. Będzie to wzbudzało wiele emocji, ale podejdziemy do tego problemu - dodaje Karelus.
Jedna plaża dla naturystów w okolicy Świnoujścia już jest, tyle że tuż za polsko-niemiecką granicą. Jednak za wstęp trzeba zapłacić 2,5 euro. To tzw. Kurtaxe, czyli odpowiednik polskiej opłaty klimatycznej.
Stąd właśnie wniosek polskich naturystów, by podobną plażę, ale bezpłatną, utworzyć właśnie w Świnoujściu.
W opinii Karelusa, taką plażę można byłoby wyznaczyć tuż przy granicy, tak by sąsiadowała z niemiecką.
Rzecznik prezydenta Świnoujścia, Robert Karelus przyznaje, że pomysł jest dobry, ale rzeczywiście wymaga dyskusji.
- Plaże naturystów są rzeczą naturalną. Będzie to wzbudzało wiele emocji, ale podejdziemy do tego problemu - dodaje Karelus.
Jedna plaża dla naturystów w okolicy Świnoujścia już jest, tyle że tuż za polsko-niemiecką granicą. Jednak za wstęp trzeba zapłacić 2,5 euro. To tzw. Kurtaxe, czyli odpowiednik polskiej opłaty klimatycznej.
Stąd właśnie wniosek polskich naturystów, by podobną plażę, ale bezpłatną, utworzyć właśnie w Świnoujściu.
W opinii Karelusa, taką plażę można byłoby wyznaczyć tuż przy granicy, tak by sąsiadowała z niemiecką.