Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Do wypadku doszło w niedzielę na szczecińskich Pomorzanach. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin]
Do wypadku doszło w niedzielę na szczecińskich Pomorzanach. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin]
Kierowca niebieskiej Mazdy, który usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, został zwolniony z aresztu. Chodzi o śmiertelne potrącenie pieszego w al. Powstańców Wielkopolskich w Szczecinie.
Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie pięciu tysięcy złotych. Ze względu na dobro postępowania, śledczy nie ujawniają czy mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.

W wypadku na Pomorzanach brał też udział nieoznakowany policyjny radiowóz. Jak powiedziała nam Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, oba samochody jechały z nadmierną prędkością, z tym, że policyjny miał uzasadnienie.

- Z całą pewnością, ponieważ to prokurator sprawdził, że samochód policyjny jechał na interwencję - mówi Wojciechowicz.

Jak dodaje, w radiowozie nie było kamer. Podstawą do postawienia zarzutu były ślady zabezpieczone na miejscu wypadku.

- Ustalenia, które poczyniono do tej pory wskazują na to, że kierujący Mazdą potrącił na przejściu pieszego, a następnie uderzył w samochód policyjny, który zderzył się z budynkiem - mówi Wojciechowicz.

36-letniemu kierowcy grozi osiem lat więzienia.

Osoby, które były na miejscu niedzielnego wypadku podważają tę wersje wydarzeń. Według nich, niebieska Mazda nie miała na masce śladów potrącenia pieszego.

Prokuratura zastrzega, że to nie koniec sprawy. Pod uwagę będą brane m.in opinie biegłych z zakresu ruchu drogowego.
Jak powiedziała nam Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, oba samochody jechały z nadmierną prędkością, z tym, że policyjny miał uzasadnienie.
- Ustalenia, które poczyniono do tej pory wskazują na to, że kierujący Mazdą potrącił na przejściu pieszego, a następnie uderzył w samochód policyjny, który zderzył się z budynkiem - mówi Wojciechowicz.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty