Wystąpienie Ewy Kopacz w sejmie miało charakter "kampanijny", dlatego wybór Sławomira Neumanna na szefa klubu parlamentarnego partii to krok w dobrym kierunku - tak mówi poseł PO ze Szczecina.
- Ciągłe straszenie PiS-em już dawno nie przekonywało Polaków. Tym bardziej oceniając wystąpienie pani premier Ewy Kopacz uważam, że miało ono charakter bardzo kampanijny - komentował Marchewka.
Wczoraj były wiceminister zdrowia został wybrany przez posłów i senatorów na szefa klubu parlamentarnego PO. Zdobył o ponad 20 głosów więcej niż Ewa Kopacz. Była premier do czasu wyborów w partii zostaje jej przewodnicząca.