Szczecińsko-wrocławski duet Marcin Matkowski i Łukasz Kubot wygrał swój pierwszy mecz w olimpijskim turnieju tenisa ziemnego.
35-letni Marcin Matkowski po raz czwarty startuje w IO. W Atenach i Londynie odpadał w I rundzie, w Pekinie w ćwierćfinale. Za każdym razem grał razem z Mariuszem Fyrstenbergiem. Od dwóch lat jego krajowym partnerem jest 34-letni Łukasz Kubot.
Polacy w I rundzie w Rio de Janeiro wylosowali groźnych i doświadczonych Hindusów - Leandera Paesa i Rohana Bopannę. Pierwszy ma już 43-lata i wygrał np. osiem wielkoszlemowych turniejów. Od dwóch lat gra w niektórych imprezach z Matkowski. Było jasne, że spotkanie będzie bardzo zacięte.
Nikt się jednak nie spodziewał, że tenisiści nie będą potrafili wykorzystywać piłek przy swoim serwisie. Polacy aż trzy razy przełamali Hindusów, ale i ci zrobili to dwukrotnie. Ostatecznie nasi wygrali 6:4.
Drugi set - walka punkt za punkt, choć w szóstym gemie Polacy mieli jedyną szansę na przełamanie. Nerwowo zrobiło się przy stanie 5:5. Serwował Kubot i para z Indii zdobyła szóstego gema. Matkowski z Kubotem zareagowali fantastyczni i po chwili doprowadzili do tie-breaka.
A w tie-breaku Matkowski zdobył pierwszy punkt, po chwili Polacy zdobyli mini braka i prowadzili 4:1. Hindusi nie spasowali, odrobili straty i mieli nawet setbola, ale nasz debel wybronił się, a przy pierwszym meczbolu - zakończył rywalizację.
Marcin Matkowski, Łukasz Kubot - Rohan Bopanna, Leander Paes 6:4, 7:6 (6). Mecz trwał 84 minuty.
Więcej informacji o startach Polaków i występach sportowców z Pomorza Zach. w specjalnym serwisie Radia Szczecin - www.radioszczecin.pl/rio
Polacy w I rundzie w Rio de Janeiro wylosowali groźnych i doświadczonych Hindusów - Leandera Paesa i Rohana Bopannę. Pierwszy ma już 43-lata i wygrał np. osiem wielkoszlemowych turniejów. Od dwóch lat gra w niektórych imprezach z Matkowski. Było jasne, że spotkanie będzie bardzo zacięte.
Nikt się jednak nie spodziewał, że tenisiści nie będą potrafili wykorzystywać piłek przy swoim serwisie. Polacy aż trzy razy przełamali Hindusów, ale i ci zrobili to dwukrotnie. Ostatecznie nasi wygrali 6:4.
Drugi set - walka punkt za punkt, choć w szóstym gemie Polacy mieli jedyną szansę na przełamanie. Nerwowo zrobiło się przy stanie 5:5. Serwował Kubot i para z Indii zdobyła szóstego gema. Matkowski z Kubotem zareagowali fantastyczni i po chwili doprowadzili do tie-breaka.
A w tie-breaku Matkowski zdobył pierwszy punkt, po chwili Polacy zdobyli mini braka i prowadzili 4:1. Hindusi nie spasowali, odrobili straty i mieli nawet setbola, ale nasz debel wybronił się, a przy pierwszym meczbolu - zakończył rywalizację.
Marcin Matkowski, Łukasz Kubot - Rohan Bopanna, Leander Paes 6:4, 7:6 (6). Mecz trwał 84 minuty.
Więcej informacji o startach Polaków i występach sportowców z Pomorza Zach. w specjalnym serwisie Radia Szczecin - www.radioszczecin.pl/rio