Rabaty na hamburgery przed cmentarzem rozdawali we wtorek - we Wszystkich Świętych - pracownicy szczecińskiego Burger Kinga.
Niektórych to oburzyło. Firma mówi, że nic o tym nie wiedziała. Ulotki ze zniżkami na jedzenie można było dostać przed bramą cmentarza od strony ulicy Mieszka I - mówi Paweł Krzych, szczeciński bloger.
- Tam, gdzie są ustawione stoiska ze zniczami zobaczyłem, że młody chłopak rozdaje ulotki z kuponami zniżkowymi na burgery czy frytki. Wydało mi się to przekraczające granicę dobrego smaku. Takie święto, święto zadumy i rozdawanie tego typu materiałów promocyjnych? Ludzie kręcili głowami. On nie stał z ulotkami tylko aktywnie podchodził do ludzi. Nie jest to miejsce na takie działania - opowiada Krzych.
Iwona Sarachman - dyrektor PR-u firmy grupy Amrest do której należy Burger King - przeprasza za sytuację.
- Ze strony naszej firmy czy marki nigdy nie byłoby zgody na taką akcję. Musiała to być jakaś oddolna inicjatywa ze strony pracowników. To co możemy w tej chwili zrobić, to przeprosić bardzo gorąco wszystkich, którzy poczuli się urażeni tą sytuacją - tłumaczy Sarachman.
Firma zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec pracowników, którzy rozdawali ulotki.
- Tam, gdzie są ustawione stoiska ze zniczami zobaczyłem, że młody chłopak rozdaje ulotki z kuponami zniżkowymi na burgery czy frytki. Wydało mi się to przekraczające granicę dobrego smaku. Takie święto, święto zadumy i rozdawanie tego typu materiałów promocyjnych? Ludzie kręcili głowami. On nie stał z ulotkami tylko aktywnie podchodził do ludzi. Nie jest to miejsce na takie działania - opowiada Krzych.
Iwona Sarachman - dyrektor PR-u firmy grupy Amrest do której należy Burger King - przeprasza za sytuację.
- Ze strony naszej firmy czy marki nigdy nie byłoby zgody na taką akcję. Musiała to być jakaś oddolna inicjatywa ze strony pracowników. To co możemy w tej chwili zrobić, to przeprosić bardzo gorąco wszystkich, którzy poczuli się urażeni tą sytuacją - tłumaczy Sarachman.
Firma zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec pracowników, którzy rozdawali ulotki.