Deklaracja miała paść w trakcie zakończonego 2. Polsko-Niemieckiego Szczytu Kolejowego w Szczecinie.

Na konferencji podsumowującej szczyt, Polacy i Niemcy zgodnie podkreślali, że kolejowe połączenie Szczecin-Berlin jest istotne dla obu stron. Prezes PKP S.A. Mirosław Pawłowski zapewniał, że modernizacja odcinka od stacji Szczecin Główny do granicy państw powinna zostać zrealizowana do końca 2020 roku.

Obejmie ona remont torowiska między dworcem głównym a stacją w Gumieńcach. Z kolei stamtąd do granicy trasa ma zostać zelektryfikowana, być może dobudowany będzie też drugi tor. Prezes Deutsche Bahn AG Rüdiger Grube nie chciał jednak podać konkretnej daty, kiedy będzie gotowa niemiecka część trasy. Jak jednak ustalił reporter Radia Szczecin, w trakcie środowych rozmów Niemcy deklarowali, że zdążą zakończyć prace zgodnie z podpisanymi umowami, czyli do 2020 roku.

Cały czas jednak trwa konflikt między władzami Brandenburgii a niemieckim ministerstwem transportu o szczegóły remontu linii. Kością niezgody jest to, czy ma ona być jedno- czy dwutorowa.

Na razie podróż pociągiem ze Szczecina do Berlina trwa około dwóch godzin. Po remoncie będzie krótsza o 40 minut, bo pociągi mają mieć możliwość jazdy nawet 160 km/h. Na całej trasie powstanie sieć trakcyjna, a wszystkie prace mają kosztować około 100 milionów euro. W trakcie remontu, cała linia kolejowa będzie musiała zostać zamknięta na co najmniej rok. Kiedy to nastąpi? To będzie zależeć od postępu prac.