Trzy miesiące za kratami spędzi mężczyzna, który groził, że zdetonuje bombę w pociągu do Kołobrzegu. Decyzję o tymczasowym areszcie podjął Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim.
W nocy z soboty na niedzielę 40-latek doprowadził do tego, że z pociągu z Krakowa do Kołobrzegu trzeba było ewakuować czterystu pasażerów. Mężczyzna twierdził, że ma bombę.
W niedzielę zatrzymała go policja, a prokuratura już przesłuchała. O szczegółach jednak nie informuje.
W niedzielę zatrzymała go policja, a prokuratura już przesłuchała. O szczegółach jednak nie informuje.