Bardzo się cieszę, że jest uruchamiana tzw. kolej metropolitalna, tylko jest jedno "ale". Włodarze miasta Szczecin, gminy Police jak i marszałek zapomnieli, ze dalej na północ za Policami mieszkają jeszcze jacyś ludzie ... (również studenci, uczniowie liceów, no i pracujący w Szczecinie, jak i ci, którzy chcieliby skorzystać z dobroci dużego miasta, czyli kin, teatrów, filharmonii, dobrej restauracji etc...). W latach 80-tych zamknięto połączenie kolejowe do Trzebieży, a dojazd komunikacją miejską i LS-ką to istny koszmar. Przejazd, który trwał kiedyś około 1 godziny, dzisiaj zajmuje od 1,5 nawet do 2 godzin. Na prawobrzeże Szczecina mamy szybki tramwaj, zrobiono bezsensowny parking, żeby mieszkańcy prawobrzeża mogli się przesiadać w komunikację miejską, żeby dojechać do centrum, a co z terenami na północ od Szczecina?? Zakorkowana ulica Wojska Polskiego, brak ewentualnego parkingu, żeby móc się przesiąść na komunikację miejską i dojechać jakoś do pracy czy szkoły, już nie wspominając o tym, że w centrum Szczecina nie ma możliwości znalezienia miejsca do parkowania. Czy tak trudno było przedłużyć linię kolejową o 15 km do Trzebieży i skomunikować ją ze Szczecinem? Są stare tory, zniszczone i zapuszczone stacje kolejowe (nie mówiąc o wyburzonej zabytkowej lokomotywowni w Trzebieży kilka lat temu). Trzebież się rozwija jako miejscowość turystyczna. Zainwestowano w budowę plaży i całej infrastruktury wzdłuż zalewu w Trzebieży, może w końcu uda się reaktywować zdegradowany i zapuszczony ośrodek żeglarski. Może warto byłoby się nad tym pochylić i umożliwić ludziom dojazd do tych wszystkich atrakcji, a mieszkańcom dojazd do metropolii na miarę XXI wieku?

A może by poprzedzić tą budowę pytaniem najpierw mieszkańców skąd dokąd chcieliby się najczęściej przemieszczać. Po co robić punkty przesiadkowe np na Turzynie jeśli nikt nie będzie z tego korzystał bo np nie potrzebuje/nigdzie stamtąd nie dojedzie/albo się po prostu takich miejsc boi.

Obawiam się, że na konsultacje społeczne w tym temacie to jest już za późno..., A szkoda, że nikt , nas mieszkańców, o to nie zapytał. Chodzi mi o mieszkańców nie tylko Szczecina, ale obszaru, którego ten projekt dotyczy.