Podczas środowej sesji, miejscy radni źle ocenili pracę Roberta Czapli z SLD. Brak inwestycji na terenach wiejskich, a także brak remontów głównych ulic w mieście - wymieniali radni.
To tylko niektóre z przyczyn takiej decyzji - mówił przewodniczący klubu radnych PiS Marcin Nieradka.
- Czarę goryczy przelała kwestia związana z nowogardzkim szpitalem, którego sytuacja finansowa z roku na rok jest pogarszająca się, co oczywiście jest bardzo groźne, bo może w przyszłości doprowadzić do upadku tej bardzo ważnej jednostki. Ze strony burmistrza nie ma żadnej reakcji, która mogłaby to zadłużenia szpitala ograniczyć - opowiadał Nieradka.
Dodajmy, że 10 radnych było "za" udzieleniem absolutorium, a 10 "przeciw", jeden radny nie głosował.
Radio Szczecin próbowało skontaktować się z Robertem Czaplą, ale ten nie odbiera telefonu. Z kolei podczas sesji nie odniósł się do wyniku głosowania.
Brak udzielenia absolutorium w przyszłym roku, dla Roberta Czapli oznacza możliwość podjęcia uchwały przez radę miasta o rozpisaniu referendum.
- Czarę goryczy przelała kwestia związana z nowogardzkim szpitalem, którego sytuacja finansowa z roku na rok jest pogarszająca się, co oczywiście jest bardzo groźne, bo może w przyszłości doprowadzić do upadku tej bardzo ważnej jednostki. Ze strony burmistrza nie ma żadnej reakcji, która mogłaby to zadłużenia szpitala ograniczyć - opowiadał Nieradka.
Dodajmy, że 10 radnych było "za" udzieleniem absolutorium, a 10 "przeciw", jeden radny nie głosował.
Radio Szczecin próbowało skontaktować się z Robertem Czaplą, ale ten nie odbiera telefonu. Z kolei podczas sesji nie odniósł się do wyniku głosowania.
Brak udzielenia absolutorium w przyszłym roku, dla Roberta Czapli oznacza możliwość podjęcia uchwały przez radę miasta o rozpisaniu referendum.