Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Fot. Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
75. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w oczach gości audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
Zagadnienie Powstania Warszawskiego jest ważne, bo jest związane z osobisto-zawodowym etapem w moim życiu - powiedziała Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii w Szczecinie, która kierowała działem edukacji w Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie, była inicjatorką i organizatorką wspólnego śpiewania (nie)zakazanych piosenek na pl. Piłsudskiego w Warszawie.

- Przyjeżdżając do Warszawy, ja oczywiście wiedziałam o powstaniu, zainteresowana byłam historią, ale dopiero spotkanie z powstańcami uświadomiło mi z czym mamy do czynienia, z jakim elementem naszej historii. Przede wszystkim zobrazowało mi to z jak wielkim dramatem musieliśmy się zderzyć i jakie konsekwencje musieliśmy tego ponieść na różnych obszarach życia społecznego czy kulturalnego - powiedziała Serwa.

Gdy myślę o powstaniu, mam dwie refleksje: osobistą, nasuwającą się przez pryzmat kontaktów z żołnierzami AK, walczącymi w powstaniu - czyli dla mnie to źródło wiedzy, emocji i kształtowania własnej tożsamości, ale też jest refleksja zawodowa - dodał dr hab. Krzysztof Kowalczyk, historyk, politolog, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie.

- To są spory o sens Powstania, opowiadając zupełnie skrótowo, trzeba by było powiedzieć, że powstańcy, a nawet dowództwo Okręgu Warszawskiego nie miało takiej wiedzy o sytuacji geopolitycznej, jaką my mamy dzisiaj. Nikt nie zakładał tak perfidnego planu Stalina, że on wstrzyma tę ofensywę sowiecką na Pradze. Już po wybuchu Powstania w sierpniu odbywały się dwie rozmowy premiera Mikołajczyka, który liczył, że jednak Rosjanie ruszą - opowiadał Kowalczyk.

Powstanie Warszawskie miało trwać kilka dni, zakończyło się klęską i kapitulacją po ponad dwóch miesiącach. Zginęło około 16 tysięcy powstańców i około 180 tysięcy cywilów. Pół miliona mieszkańców Warszawy wygnano z domów. Hitlerowcy zrównali stolicę z ziemią.
- Przyjeżdżając do Warszawy, ja oczywiście wiedziałam o powstaniu, zainteresowana byłam historią, ale dopiero spotkanie z powstańcami uświadomiło mi z czym mamy do czynienia - powiedziała Serwa.
- To są spory o sens Powstania, opowiadając zupełnie skrótowo, trzeba by było powiedzieć, że powstańcy, a nawet dowództwo Okręgu Warszawskiego nie miało takiej wiedzy o sytuacji geopolitycznej, jaką my mamy dzisiaj - opowiadał Kowalczyk.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty