Świnoujście przygotowuje się do zerwania umowy z wykonawcą Promenady Historycznej i przebudowy Wojska Polskiego - mówił w "Rozmowie pod krawatem" prezydent miasta, Janusz Żmurkiewicz.
Miasto naliczyło kary umowne - wykonawca się na nie nie zgadza i zapowiada proces. Zapytaliśmy prezydenta Świnoujścia - urzędującego od 23 lat - dlaczego wybrano tak niesolidną firmę oraz: na ile da się wyegzekwować wspomniane kary umowne.
- Są gwarancje banków, które gwarantowały wykonanie dobrej roboty przez Molewskiego. Oczywiście on łatwo się nie podda, pewnie będzie się z nami procesował, ale jeśli w sądzie wygramy sprawę, to mamy zabezpieczone pieniądze. Odzyskamy je - zapewnił prezydent Żmurkiewicz.
Inwestycje dostały unijne dofinansowanie, a ze względu na opóźnienia miasto musiało oddać 7 mln złotych. Prezydent Świnoujścia zapewnił, że jest szansa na odzyskanie tych kwot, gdy zostanie ogłoszony nowy konkurs na zagospodarowanie tych środków.
- Są gwarancje banków, które gwarantowały wykonanie dobrej roboty przez Molewskiego. Oczywiście on łatwo się nie podda, pewnie będzie się z nami procesował, ale jeśli w sądzie wygramy sprawę, to mamy zabezpieczone pieniądze. Odzyskamy je - zapewnił prezydent Żmurkiewicz.
Inwestycje dostały unijne dofinansowanie, a ze względu na opóźnienia miasto musiało oddać 7 mln złotych. Prezydent Świnoujścia zapewnił, że jest szansa na odzyskanie tych kwot, gdy zostanie ogłoszony nowy konkurs na zagospodarowanie tych środków.