Okrągły stół mógł się odbyć bez udziału obozu Lecha Wałęsy - twierdzi dr hab. Antoni Dudek, doradca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
- Przygotowania do takiego scenariusza wydarzeń pod koniec lat osiemdziesiątych były prowadzone przez kierownictwo Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej - kontynuuje Dudek. - Unikano dotąd rozmów z częścią opozycji, którą reprezentował Wałęsa i jego doradcy. Usiłowano dogadać się z Kościołem, ale Kościół nie bardzo chciał dogadać się z Jaruzelskim.
Dr hab. Antoni Dudek, poranny gość "Rozmów pod krawatem" przypomniał, że w 1988 roku strajki mogły zakończyć się pacyfikacją zakładów pracy. Poparcie dla osób, które chciały zmian w Polsce było niewielkie.
Dziś sytuacji politycznej w tym czasie w Polsce jest poświęcona konferencja naukowa, która trwa w Hotelu Park w Szczecinie.
Posłuchaj rozmowy i zobacz wideo.