Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Strajk w Stoczni Szczecińskiej. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Szczeci%C5%84ski_Sierpie%C5%84_1980.
Strajk w Stoczni Szczecińskiej. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Szczeci%C5%84ski_Sierpie%C5%84_1980.
To było takie pospolite ruszenie, strajkowały wszystkie największe zakłady na Pomorzu - mówi Józef Ignor, który w sierpniu 1980 roku organizował strajki w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej.
W niedzielę brał udział w uroczystościach 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie.

- To była atmosfera nadziei. Człowiek był tym taki podbudowany. A jak były komunikaty o tym, że agresja sowiecka nastąpi, to taka panika troszkę powstała, ale ja mówiłem: my nie mamy żadnego wyjścia, my musimy trwać - wspomina Ignor.

Józef Ignor mówi, że strajki były potrzebne, bo ich konsekwencją była wolna Polska po 1989 roku. Ale - jak mówi - niewiele osób już dziś żyje ideami Sierpnia '80.

- Tylko, żeby to wszyscy rozumieli, ale nie wszyscy jakoś to rozumieją. W tej chwili nowy atak jest na naszą tożsamość, na naszą kulturę i to jest bardzo męczące w tej chwili, to co się dzieje obecnie - podkreśla Ignor.

O godzinie 18:00 z okazji 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych odsłonięty zostanie mural, który powstał na Pomorzanach. Natomiast o 21:00 będzie można podziwiać okolicznościową iluminację budynku Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
- To była atmosfera nadziei. Człowiek był tym taki podbudowany tym wszystkim. A jak były komunikaty o tym, że agresja sowiecka nastąpi, to taka panika troszkę powstała, ale ja mówiłem my nie mamy żadnego wyjścia, my musimy trwać - wspomina Ignor.
Józef Ignor mówi, że strajki były potrzebne, bo ich konsekwencją była wolna Polska po 1989 roku. Ale - jak mówi - niewiele osób już dziś żyje ideami Sierpnia '80.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty