Do zdarzenia doszło w czerwcu, gdy 30-latek wyszedł z kolegami z jednego z centrów handlowych, gdzie oglądał mecz Polska - Niemcy. Około północy na ul. Jagiellońskiej został zaczepiony przez kilku nietrzeźwych mężczyzn. Bili go i kopali po całym ciele.

Gdy stracił przytomność, chuligani wrócili do lokalu, w którym nadal spożywali alkohol. Świadkowie zdarzenia powiadomili policję i pogotowie ratunkowe, które odwiozło rannego w stanie krytycznym do szpitala. Tam trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Przeszedł bardzo poważną operację, jednak na skutek poważnych obrażeń głowy zmarł.

Trwają ustalenia dotyczące pozostałych osób, które mogły uczestniczyć w śmiertelnym pobiciu. Sebastianowi Ż. i Andrzejowi R. grozi dożywocie.