Za właścicieli wraków zalegających na chodnikach i ulicach wzięła się świnoujska straż miejska.
Funkcjonariusze zapowiadają, że chcą usunąć jak najwięcej zniszczonych czy porzuconych samochodów w najbliższym czasie - apelują jednak do ich właścicieli o wcześniejsze zabranie zawalidróg.
W przeciwnym wypadku to właśnie oni zostaną obciążeni kosztami odholowania - to kwota 440 złotych. Dotychczas - po interwencji strażników - na własną rękę zepsute samochody zabrało 30 kierowców.
W przeciwnym wypadku to właśnie oni zostaną obciążeni kosztami odholowania - to kwota 440 złotych. Dotychczas - po interwencji strażników - na własną rękę zepsute samochody zabrało 30 kierowców.
Dodaj komentarz 3 komentarze
A może najwyższy czas, aby w Szczecinie zrobić porządek, skoro sama Straż Miejska przyznaje, że czas, od zgłoszenia porzuconego auta do jego odholowania, może trwać nawet kilka lat.
Na Świerczewie w Szczecinie stoją od kilku lat takie wraki, jest ich kilka i są jednego właściciela. Może Straż Miejska mogła by zainteresować się nimi bo tylko stoją i rozpadają się na ulicach.
Inicjatywa świetna. Należało by ogłosić program oczyszczania województwa zachodniopomorskiego. Chcemy przecież być wizytówką turystyczną na mapie Polski. Czasem bywam na ul. Sienkiewicza w Pyrzycach, a tam pod 12, kilka wraków aut, przyczepy - campingowa i towarowa, opony, meble i inne śmieci zajmują już całą posesję i pół pasa drogowego wspomnianej ulicy, a właściwe władze milczą. Wsie pod tym względem wyglądają nawet gorzej - np. taki Mielęcinek 5, przepiękne gospodarstwo zaniedbane i całe podwórze zawalone starymi oponami. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co by było w przypadku pożaru - ale i tu nikomu to nie przeszkadza ani władzom gminy ani Straży Pożarnej. Taki stan rzeczy istnieje kilkanaście lat. Taki obraz można widzieć w wielu miejscowościach regionu. Wystarczy trochę pojeździć po województwie.