Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Szósta niedziela wielkiego postu nazywana jest niedzielą palmową. Rozpoczyna ona wielki tydzień. Realizacja: Maciej Papke [Radio Szczecin]
Katolicy wyruszyli na święcenie palm, które w tym roku odbyło się bez tradycyjnej procesji.
Wszystko przez obostrzenia sanitarne związane z pandemią koronawirusa. Do Bazyliki Archikatedralnej przed południem przyszło 100 osób. To maksymalna liczba wiernych, jaka może uczestniczyć w liturgii.

Dominowały palmy własnoręcznie zrobione czy kupne?

- Moja jest kupiona. To nasza tradycja, jesteśmy katolikami. - Niestety, nie zrobiłam, kupiłam. Chętnie bym zrobiła, ale nie potrafiłabym. - Jestem katoliczką i uważam, że tak być powinno. - Myślałam, że będzie jakiś limit w kościele. W ubiegłym roku nie byliśmy ze względu na początek pandemii. - Ta jest robiona. To przyjemność i tradycja.I chodzimy każdego roku - mówili.

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową. Rozpoczyna ona Wielki Tydzień.
- Moja jest kupiona. To nasza tradycja, jesteśmy katolikami. - Niestety, nie zrobiłam, kupiłam. Chętnie bym zrobiła, ale nie potrafiłabym. - Jestem katoliczką i uważam, że tak być powinno. - Myślałam, że będzie jakiś limit w kościele. W ubiegłym roku nie byliśmy ze względu na początek pandemii. - Ta jest robiona. To przyjemność i tradycja.I chodzimy każdego roku - mówili.
Szósta niedziela wielkiego postu nazywana jest niedzielą palmową. Rozpoczyna ona wielki tydzień. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Szósta niedziela wielkiego postu nazywana jest niedzielą palmową. Rozpoczyna ona wielki tydzień. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

Dodaj komentarz 10 komentarzy

i co?
Może ktoś powie, że liczba osób w kościele to 1 osoba na 20 metrów kwadratowych???
Chyba, że liczone razem z lochami, parkingiem przykościelnym i pobliskim placem!
CO NA TO POLICJA ???
CO NA TO SANEPID ???
pewnie nic... :))
Odp. do komentarza Pana Jana Nowaka.
Powierzchnia użytkowa Bazyliki Archikatedralnej to 4511m2.
Nawa główna wraz z kaplicami, ambitem, prezbiterium, chórem i emporami (powierzchnia na której spotykają się wierni) to 2115m2. W związku z tym do Katedry w Szczecinie może wejść 105osób.
Ponieważ odpowiadam pośrednio za bezpieczeństwo w Bazylice Archikatedralnej informuję Pana, że pracownicy bardzo pilnują restrykcji i liczą osoby wchodzące, dodatkowo informują o maseczkach i każą dezynfekować ręce w automatach ustawionych przy wejściu głównym. Dziś niestety o 12:00 część osób, która przyszła na Mszę Świętą została poproszona o przyjście na inną godzinę, gdyż był komplet.

Proszę nie pisać nieprawdy, gdyż nawet na google maps widać ze skali, iż katedra jest innych wymiarów, niż Pan podaje.

A służby (POLICJA, SANEPID) zapraszam do kontaktu, jeśli mają wątpliwości. Przedstawię nagrania z Kamer CCTV, które je rozwieją.

Dorian Sierek
Z limitami czy bez... uwarzsm to za głupotę... można wytrzymać dwa tygodnie bez kościoła... a kościół jako instytucja dla mnie się skompromitował... i jeszcze jak widzę te dzieci w ławce... to się zastanawiam czy ci rodzice powinni nimi być!
Proszę nie dyskutować z osobami które pomimo MERYTORYCZNEJ ODPOWIEDZI , nie rozumieją czytanego tekstu ! Nienawiść do Kościoła Katolickiego wyniosły z domu i wyssały z mlekiem matki ; i nic tutaj nie pomorze ...Taka Ich ideologia.
Dzisiaj przeszkadza im budowla ; jutro krzyż w przestrzeni publicznej ...
Dziękuję Panu Sierekowi za merytoryczną odpowiedź, tym niemniej uważam, że w obecnych realiach zagrożenia epidemicznego i wysokiego zagrożenia nie tylko zarażenia SIĘ, ale i szerzenia zarazy - należy powstrzymywać się od uczestnictwa w jakichkolwiek zgromadzeniach.
Sądzę, że nawet jeśli rządząca Partia przez swą słabość lub ułomność albo strach przed hierarchami kościelnymi nie zakazała zgromadzeń w świątyniach tak, jak w kinach czy siłowniach, to wysoce nieodpowiedzialnym jest organizowanie takich zgromadzeń. Jest to potencjalne narażanie zdrowia i życia tych, którzy przychodzą oraz ich znajomych i rodzin, którym tę zarazę mogą zawlec i przekazać.
Urzędnicy partyjni są małego ducha i rozumu, co udowodnili ściągają w grudniu tysiące Polaków z Wielkiej Brytanii bez ich testowania na wjeździe. Skutki tego boleśnie doświadczamy dziś - tygodniowo ponad sto tysięcy zakażonych i tysiące umierających w męczarniach.
Od kapłanów można by było oczekiwać jeśli już nie pomocy w ograniczaniu szerzenia się zarazy lub zwalczaniu jej skutków, to przynajmniej (PRZYNAJMNIEJ!) nie przyczyniania się do jej rozpowszechniania. Czyli odpowiedzialności za zdrowie i życie ludzi, którzy wam zaufali. Bo tylko dzięki maksymalnemu ograniczaniu kontaktów międzyludzkich możemy zapanować nad zarazą do momentu zaszczepienia.
No, ale jak widać - kapłani zawiedli.
Mówiąc waszym slangiem: zły to pasterz, który nie dba o życie i zdrowie owieczek swoich.
Nie jest zatem dziwne, że wiele spośród tych "owieczek" naraz doznaje olśnienia, że albo się spod pieczy owego pasterza uwolnią, albo pokornie zdychać będą....
usiłuję kolejny raz zamieścić odpowiedź Panu Dorianowi Sierekowi, jednak albo coś iskrzy na łączach, albo cenzura znowu szaleje.
Przypominam, że nie dość, iż konstytucja zabrania stosowania cenzury, to na dodatek Wielce Szanowny Pan Prezydent Andrzej Duda gorrrrąco zapewniał, że będzie bronił wolności wypowiedzi w internecie!
Więc jeśli nie szanujecie konstytucji, to może chociaż uszanujcie zapewnienia Dudy, by znowu nie wyszedł... jak zawsze
Odp. Dla Pana Nowaka.
Nie chcę wchodzić z panem w polemikę odnośnie wirusa. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Czy rząd postępuje prawidłowo czy nie, to się okaże za kilkanaście lat. Chcę tylko, iż jeśli ktoś wypowiada się na forum publicznym, to aby trzymał się prawdy. W Bazylice Archikatedralnej zawsze będą przestrzegane zasady i rozporządzenia, które są wprowadzane odgórnie przez rząd i kurię Szczecińską a to czy księża i biskupi postępują prawidłowo to się okaże już nie na tym świecie. Ja nikogo oceniać nie będę i "wy nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?"

Ale mimo to dziękuję Panu za troskę, liczę że przyczyni się Pan jakoś do ograniczenia tej zarazy - nawet jak to ma być tylko w formie pisemnej.
Kończąc dalszą dyskusję z mojej strony:
Życzę wszystkim Zdrowych, Wesołych i Błogosławionych Świąt Wielkanocnych.

Pozdrawiam serdecznie
Dorian Sierek
Genialna taktyka! Wpływamy na kształt oraz treść przepisów i potem, będąc uprzywilejowanymi, używamy ich dowolnie. Ale nie wolno nas oceniać, bo to uczyni Bóg!
heh... toż to przePiS na bezkarną nieomylność!
Doskonale rozumiem p. Nowaka. Trochę naiwne jest tłumaczenie, że powierzchnia katedry jest a taka a taka i normy sanitarne są zachowane. Może i owszem. Liczba się zgadza, ale już samo rozmieszczenie wiernych w ławach nie - na zdjęciach również nie widzę, żeby ludzie byli od siebie dostatecznie oddaleni. Skupieni jak to owieczki.
Ale z drugiej strony, kazanie siedzieć osobno ludziom którzy razem mieszkają to jednak głupota, ewentualnie, żeby utrzymać dystans między obcymi osobami kościół mógłby zamknąć co drugi rząd ławek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty