Mają pięć metrów wysokości i zostały splecione z kilkuset kwiatów. To wielkanocne palmy, które przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich w Reptowie.
Palmy są owocem pracy kilkunastu osób - mówi Zofia Dąbkowska, sołtys wsi Reptowo. - Co roku robimy palmy. Były i większe, 8-metrowe, ale od dwóch lat ze względu na pandemię, w tamtym roku robiłyśmy w domu prywatnie. W tym roku panie zrobiły ponad 640 kwiatków w domu, a potem na świetlicy wiejskiej spotkałyśmy się we dwie panie na świetlicy wiejskiej i na zmianę plotłyśmy palmy.
Ksiądz Paweł Ostrowski - proboszcz lokalnej parafii dodaje, że mieszkańców wsi nie trzeba zachęcać do wspólnej pracy. - Piękna tradycja i próbujemy zachować jakąś minimalną normalność w dobie pandemii. Inicjatywa jest jak najbardziej cenna. Cieszymy się, że parafianie przychodzą, podpowiadają i chcą działać. Jest to w naszym katolickim duchu, w którym przeżywamy Święta Wielkanocne - podkreśla ks. Ostrowski.
Kilkumetrowe palmy to tradycja Reptowa. Koło Gospodyń Wiejskich przygotowuje je każdego roku. Będą one zdobiły ołtarz do Wielkiej Soboty.