Policjanci zamordowani przez sowietów w Katyniu upamiętnieni w Szczecinie. "Dęby Pamięci" zasadzono przy Komendzie Wojewódzkiej Policji, komisariacie w Dąbiu, a także przy ul. Wernyhory.
W ten sposób upamiętniono Jana Berskiego, Bronisława Zołotara i Waleriana Wawrzkiewicza.
- Wszyscy zginęli od strzału w tył głowy z rąk funkcjonariuszy NKWD - mówi Jolanta Turlińska-Kępys ze szczecińskiego stowarzyszenia "Katyń".
- Kwiecień to dla rodzin katyńskich miesiąc tragiczny. Dąb pamięci dla bohatera, to idea, która zrodziła się w 2007 roku i zakłada posadzenie dębu każdemu zamordowanemu w zbrodni katyńskiej. Jej celem jest upamiętnienie bohaterów i przywrócenie ich do zbiorowej pamięci - tłumaczy Turlińska-Kępys.
Ten dąb to symbol pamięci, niech przypomina o pięknych wartościach patriotycznych, które wyznawała elita Państwa Polskiego zamordowana w Katyniu - mówi ks. Piotr Kordula, kapelan wojewódzkiej policji w Szczecinie.
- Ja jestem z tego starszego pokolenia, kiedy w szkołach się o Katyniu wcale nie mówiło. Dzisiaj jest dla mnie to rzeczywiście wielki dzień, że o tych ludziach, którzy zginęli za ojczyznę, pamiętamy i tak pięknie czcimy oraz wspominamy - dodaje ks. Kordula.
Dodajmy, że dwa lata temu, "Dąb Pamięci" zasadzono przy placówce Straży Granicznej w Szczecinie. Oddając w ten sposób hołd porucznikowi Wacławowi Russockiemu, który również zginął z rąk NKWD w Katyniu. Teraz jest patronem placówki szczecińskiej Straży Granicznej.
- Wszyscy zginęli od strzału w tył głowy z rąk funkcjonariuszy NKWD - mówi Jolanta Turlińska-Kępys ze szczecińskiego stowarzyszenia "Katyń".
- Kwiecień to dla rodzin katyńskich miesiąc tragiczny. Dąb pamięci dla bohatera, to idea, która zrodziła się w 2007 roku i zakłada posadzenie dębu każdemu zamordowanemu w zbrodni katyńskiej. Jej celem jest upamiętnienie bohaterów i przywrócenie ich do zbiorowej pamięci - tłumaczy Turlińska-Kępys.
Ten dąb to symbol pamięci, niech przypomina o pięknych wartościach patriotycznych, które wyznawała elita Państwa Polskiego zamordowana w Katyniu - mówi ks. Piotr Kordula, kapelan wojewódzkiej policji w Szczecinie.
- Ja jestem z tego starszego pokolenia, kiedy w szkołach się o Katyniu wcale nie mówiło. Dzisiaj jest dla mnie to rzeczywiście wielki dzień, że o tych ludziach, którzy zginęli za ojczyznę, pamiętamy i tak pięknie czcimy oraz wspominamy - dodaje ks. Kordula.
Dodajmy, że dwa lata temu, "Dąb Pamięci" zasadzono przy placówce Straży Granicznej w Szczecinie. Oddając w ten sposób hołd porucznikowi Wacławowi Russockiemu, który również zginął z rąk NKWD w Katyniu. Teraz jest patronem placówki szczecińskiej Straży Granicznej.
- Wszyscy zginęli od strzału w tył głowy z rąk funkcjonariuszy NKWD - mówi Jolanta Turlińska Kępy ze szczecińskiego stowarzyszenia "Katyń".